Bloki otaczają Tauron Arenę. „To okrojenie Parku Lotników Polskich”

Wizualizacja Cordia Supernova fot. materiały prasowe

Cztery trzypiętrowe bloki wyrosną na 1,17 hektarowej działce przy ulicy Lema w bezpośrednim sąsiedztwie Tauron Areny Kraków. Budowa ma wystartować w drugim kwartale tego roku. Zdaniem radnego Wojciecha Krzysztonka to okrojenie Parku Lotników Polskich z terenów zielonych i duże zaniechanie przy uchwalaniu planu dla tego terenu.

W ramach inwestycji Supernova ma powstać 191 mieszkań o metrażach od 26 do 97 mkw. Deweloper Cordia chwali się udogodnieniami dla mieszkańców w postaci placu zabaw, siłowni, stanowisk rowerowych czy stołu do gry w szachy.

– To „dopieszczony” projekt. Działkę ostatecznie zakupiliśmy pod koniec zeszłego roku, ale negocjacje trwały już jakiś czas i wykorzystaliśmy go na prace projektowe. To będzie bardzo ładny, kameralny projekt. Atutem jest też położenie: w pobliżu Tauron Areny, w sąsiedztwie parku i trenów zielonych. Kilka minut od centrów handlowych, sklepów, kin i restauracji – zapewnia Michał Melaniuk, dyrektor zarządzający Cordia Polska.

Deweloper informuje, że z wielu gatunków drzew, które rosną na działce przy ulicy Lema zostaną usunięte tylko te, które będą konieczne. – Te, które muszą być usunięte z powodu choroby lub są uschnięte i kolidowały z architekturą, zostaną skompensowane nowymi nasadzeniemi. Zabezpieczyliśmy wszystkie drzewa w okolicy zaprojektowanego budynku – informuje Cordia.

Budowa ma ruszyć wiosną, a jej zakończenie planowane jest na drugi kwartał 2019 roku.

„Kolejny zielony teren zostaje zabudowany”

Część radnych od kilku lat zabiegała o to, żeby miasto wykupiło działki od prywatnych właścicieli, zrekultywowało je i włączyło do parku. Wojciech Krzysztonek, radny miejski z Czyżyn nie ukrywa, że opracowywanie planu miejscowego dla tego terenu jest wielkim rozczarowaniem.

– Wszyscy liczyliśmy na to, że plan, który powstanie uchroni przed zabudową te tereny, które w świadomości mieszkańców powinny stanowić naturalne dopełnienie Parku Lotników Polskich. Tymczasem niestety okazuje się, że kolejny zielony teren zostaje zabudowany. W tym kontekście należy to oceniać – mówi Krzysztonek.

Zdaniem radnego tereny, które zostaną zabudowane powinny wpisywać się w otoczenie. – W moim przekonaniu te działki powinny stanowić naturalne uzupełnienie parku. Gdzie mamy walczyć o zieleń, jak nie tam, gdzie są parki? Jakbyśmy popatrzyli na ten teren z góry, to jest to okrojenie Parku Lotników Polskich – kwituje.

News will be here