Coraz częściej wybieramy większe firmy

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Rosną wynagrodzenia i liczba miejsc pracy w sektorze przedsiębiorstw. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego jest to kolejno 4 i 4,6% względem lutego 2016 roku. Pod koniec zeszłego miesiąca stopa bezrobocia wyniosła jedynie 8,6%. Czy sytuacja małych firm może stać się trudniejsza?

Poprawa warunków na rynku pracy stworzyła sytuację, w której osoby chcące pracować nie mają problemu ze znalezieniem zatrudnienia. Utrzymującym się problemem jest często jakość oferowanych stanowisk. Najwięcej trudności w znalezieniu pracy ma wyższa kadra menadżerska. Wszystko przez niezwykle popularne w firmach awanse wewnętrzne.

Wybieramy większe firmy

Coraz bardziej widoczny jest też przepływ pracowników z małych przedsiębiorstw do dużych i średnich. Przyciąga stabilizacja zawodowa, lepsza organizacja pracy i, przede wszystkim, wyższe zarobki.

Zdaniem Katarzyny Lorenc, ekspert Business Center Club ds. rynku pracy oraz zarządzania i efektywności pracy, przepływ pracowników do większych firm może utrudnić tym mniejszym rozwój. Najwięksi pracodawcy cenią ich za orientację w biznesie oraz ścisłą współpracę. Ekspert BCC twierdzi też, że najbliższe miesiące na rynku pracy to spora niewiadoma.

– Co do dynamiki wzrostu PKB mamy wiele niepewności w związku z opóźniającymi się inwestycjami oraz nieufnością przedsiębiorców. Liczba osób gotowych do pracy maleje, mimo że na tle Europy mamy już i tak wysoki wskaźnik dezaktywacji zawodowej – mówi Katarzyna Lorenc.

Dla kogo podwyżka?

Zmiany na rynku pracy wymuszają też na wielu pracodawcach konieczność podwyżek wynagrodzeń. W wielu przypadkach jest ona uzależniona od efektywności pracy, ale nie zawsze.

– Podwyższanie wynagrodzeń bez zwiększania efektywności pracy bywa zabójcze dla firmy. W skali gospodarki istnieje wysoki potencjał zwiększania efektywności pracy. Aby to osiągnąć potrzebna jest współpraca pracodawców i pracowników w każdym przedsiębiorstwie – podsumowuje Katarzyna Lorenc.

News will be here