Cudzoziemcy pod kontrolą. Koniec z handlem oświadczeniami?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Zmieniają się przepisy dotyczące zasad krótkoterminowego i  sezonowanego zatrudniania cudzoziemców w Polsce. Zmiany mają ograniczyć tzw. zjawisko handlu oświadczeniami, gdzie wiele osób nie podejmuje pracy w Polsce i prawdopodobnie wyjeżdża do innych krajów Unii Europejskiej, wykorzystując oświadczenie.

Każdego roku rośnie liczba cudzoziemców legalnie pracujących w Polsce. Obecnie jest to już ponad 350 tysięcy osób. Wzrost liczby zagranicznych pracowników widoczny jest także w Krakowie. Aktualnie jest to już ponad 20 tysięcy osób, z czego najwięcej to obywatele Ukrainy, Rosji, Białorusi i Włoch. Od nowego roku duże zmiany czekają pracowników z wszystkich państw spoza Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Chodzi głównie o obywateli Ukrainy, Rosji, Gruzji, Mołdawi, Armenii i Białorusi.

Co się zmieni?

Wprowadzony zostanie dodatkowy typ zezwolenia na pracę sezonową, wydawany przez starostę. Do tej pory należało to do kompetencji wojewody. Nowe przepisy pozwolą cudzoziemcom wykonywać pracę sezonową na naszym kraju przez dziewięć miesięcy w roku kalendarzowym. Wprowadzona zostanie także opłata w wysokości 30 złotych za rejestrację oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. Powstanie również rejestr pracy cudzoziemców i obowiązek informowania o okolicznościach związanych z podjęciem pracy przez obcokrajowca.

Dotychczasowe przepisy dawały łatwą możliwość ich obejścia. Tylko w 2015 kontrole Państwowej Inspekcji Pracy wykazały, że ponad 30 procent cudzoziemców nie podjęło pracy u tego pracodawcy, który wystawił im oświadczenie o zatrudnieniu. Proceder dotyczył przede wszystkim pracowników z Ukrainy.

– Proponowane zmiany mają zapobiegać nadużyciom w zatrudnianiu cudzoziemców na podstawie oświadczeń, a w szczególności na ich rejestracji mimo braku możliwości i zamiaru zatrudnienia cudzoziemca - tzw. zjawisko handlu oświadczeniami. Chodzi o to, że wiele osób nie podejmuje pracy w Polsce i prawdopodobnie wyjeżdża do innych krajów Unii Europejskiej, wykorzystując oświadczenie i wydaną na tej podstawie polską wizę pozwalającą na pobyt w strefie Schengen przez 90 dni – informuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Ostrożna kontrola

Zdaniem Łukasza Kozłowskiego, eksperta ds. ekonomicznych Pracodawców RP, zmiany są konieczne i powinny zostać wprowadzone już w ubiegłym roku. – Kierunek ten jest właściwy, ponieważ wyniki prowadzonych dotychczas kontroli faktycznie wskazują na to, że pewna część obcokrajowców korzystających z tych udogodnień nie podejmuje zatrudnienia w tym podmiocie, który złożył oświadczenie. Urzędy powinny jednak w ostrożny sposób korzystać z przyznawanego im prawa do odmowy zarejestrowania oświadczenia – zapewnia Kozłowski.

Przedstawiciel Pracodawców RP przypuszcza jednak, że choć firmy poradzą sobie z opłatą za złożenie wniosku, to zmiana nie zostanie przez nie przyjęta entuzjastycznie. – Wprowadzona opłata za złożenie wniosku w ramach zmienionych procedur stanowi niewątpliwie pewne dodatkowe obciążenie dla przedsiębiorców – w skali całego kraju może to być kwota w wysokości nawet ok. 40 mln zł rocznie – podsumowuje.

 

News will be here