Spółka deweloperska Echo Investment poinformowała o podpisaniu umów przedwstępnych zakupu działek, na których stoją hipermarkety Tesco. Wśród nich jest m.in. krakowski sklep przy ul. Kapelanka.
Deweloper zamierza kupić działki w Poznaniu, Łodzi i Krakowie. Firma zapowiada, że zbuduje na nich łącznie ok. 4 tysięcy mieszkań i powierzchnię handlowo-usługową, a w Krakowie również biurową. Razem może powstać ok. 240 tys. mkw. powierzchni.
– Duże polskie miasta są już mocno zurbanizowane, w związku z czym dostępność terenów z jasną sytuacją prawną, dobrze skomunikowanych, objętych planami zagospodarowania przestrzennego lub o wyraźnym przeznaczeniu, jest ograniczona. Chcąc pozyskać duże, bardzo atrakcyjne działki, bierzemy pod uwagę zakup centrów handlowych starszej generacji, których lokalizacja wpisana jest już na stałe w tkankę miasta, a której my możemy nadać nowe funkcje – tłumaczy w komunikacie firmy Małgorzata Turek, członek zarządu Echo Investment odpowiedzialna za dział inwestycji.
Sklep ma pozostać
O szczegółach dotyczących krakowskiej inwestycji firma mówi niewiele. Zapowiada, że przestrzeń biurowa i sklep Tesco „będzie funkcjonować bez zmian, także w trakcie budowy, jak i po jej zakończeniu”. To odróżnia krakowski przypadek od Łodzi i Poznania, gdzie dotychczasowe sklepy mają działać do rozpoczęcia prac.
Jak to jednak będzie wyglądać w praktyce? Gdzie dokładnie powstaną nowe obiekty? Czy zostaną zbudowane obok obecnego sklepu, czy również nad nim? I jaka część podanych powierzchni ma się znaleźć w Krakowie? Na te pytania firma Echo Investment jeszcze nie odpowiada.
– Jesteśmy dopiero na etapie umowy przedwstępnej. Jest jeszcze za wcześnie, nie mamy projektów i to, co teraz podaliśmy, jest całą informacją, jaką możemy przekazać – mówi nam Emil Górecki z Echo Investment. – Na pozostałe dane trzeba jeszcze poczekać do zamknięcia transakcji. To jeszcze nie jest nasz teren – dodaje.
Deweloper zakłada, że umowy dotyczące zakupu nieruchomości w trzech wymienionych miastach zostaną sfinalizowane nie później niż na początku przyszłego roku. Wcześniej muszą zostać spełnione różne warunki formalne.
