Przeciąga się w czasie sprawa przebudowy kamienicy, w której mieści się dom handlowy Elefant u zbiegu ulic Krupniczej i Podwale. Znany quadowiec Rafał Sonik planuje zaadaptować ją na obiekt handlowy wraz z częścią hotelową oraz garażem podziemnym na ponad 250 samochodów. To zaś nie podoba się Towarzystwu na rzecz Ochrony Przyrody, które uważa, że inwestycja będzie miała negatywny wpływ na środowisko. Teraz ekolodzy zaskarżyli odmowę dopuszczenia ich do postępowania w tej sprawie.

W środę urząd miasta wydał obwieszczenie z informacją, że decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach, która miała być wydana na wniosek Rafała Sonika, nie może być załatwiona w terminie.

– Przedmiotowe postępowanie jest w toku. Z uwagi na jego złożony charakter oraz na konieczność podjęcia dodatkowych czynności w sprawie dopuszczenia organizacji społecznej do udziału na prawach strony w przedmiotowym postępowaniu, wydano postanowienie o przedłużeniu terminu – informuje Ewa Olszewska-Dej, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska UMK.

„Nie zostaliśmy dopuszczeni”

Organizacja domagająca się swojego głosu w sprawie to Towarzystwo na rzecz Ochrony Przyrody. Jak poinformował nas jego prezes Mariusz Waszkiewicz, utworzenie galerii handlowej w tej części miasta będzie miało niekorzystny wpływ na środowisko, natomiast według urzędników ekolodzy nie mają interesu prawnego, by być stroną w postępowaniu.

– Zarzuty mamy takie, że nie zostaliśmy dopuszczeni do postępowania na prawach strony. Ta inwestycja będzie miała niewątpliwy wpływ na środowisko, chociażby przez natężony ruch samochodowy do centrum handlowego. Jest to przecież ścisłe centrum miasta. Według urzędników organizacja ekologiczna nie ma interesu prawnego w udziale w postepowaniu w sprawie uwarunkowań środowiskowych – mówi Waszkiewicz.

Teraz w Samorządowym Kolegium Odwoławczym toczy się postępowanie na wniosek organizacji, która zaskarżyła odmowę dopuszczenia jej w postępowaniu.

Jakie plany ma Rafał Sonik?

W ramach projektu inwestor planuje uruchomić obiekt o łącznej powierzchni 13 tysięcy mkw. Na parterze i pierwszych dwóch piętrach deweloper planuje utworzyć powierzchnie handlową i usługową. Wyżej ma powstać część gastronomiczną i kilka pokoi hotelowych. Ostatnią kondygnację ma zająć hotel.

To jednak nie koniec planów znanego quadowca. Pod kamienicą ma powstać dwupoziomowy parking podziemny mogący pomieścić 258 samochodów. 150 miejsc ma być przeznaczonych dla pracowników biur, 28 dla gości hotelowych, a 80 dla części handlowej, z czego tylko 25 dla klientów.