Firmy zabiegają o polskich programistów

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Od trzech lat znacząco rośnie liczba ofert pracy dla programistów. Popyt na nich zwiększył się prawie o jedną trzecią. Potencjał polskich specjalistów do spraw IT dostrzegło wiele międzynarodowych firm, które chętnie otwierają w Polsce swoje oddziały. To zaś przyczynia się do wzrostu wynagrodzeń, które jak na krajowe warunki są niezwykle atrakcyjne – informuje „Rzeczpospolita”.

Polscy programiści od lat cieszą się bardzo dobrą opinią wśród międzynarodowych koncernów. Firmy dostrzegają ich ogromną motywację do pracy i dyplomy ukończenia renomowanych uczelni. – Niejednokrotnie są lepiej wykształceni i bardziej skłonni do podnoszenia swoich kwalifikacji niż zagraniczni koledzy – mówi Maria Hajec, specjalistka ds. rynku pracy i wynagrodzeń w Sedlak&Sedlak.

Każdego na polski rynek trafia nawet kilkanaście tysięcy specjalistów, dlatego też dla największych przedsiębiorstw Polska stała się idealnym miejscem do lokowania swoich centrum badawczo-rozwojowych.

Praktyka w czasie studiów

To jednak nie bierze się z niczego. Polscy programiści doświadczenie zawodowe zdobywają już na początku studiów. Pierwszy czy drugi rok to idealny czas na uzyskanie pierwszego doświadczenia w branży IT w czasie praktyk i staży, często w zagranicznych oddziałach firm. To zaś sprawia, że młodzi specjaliści nie mają kompleksów w czasie negocjowania wynagrodzenia.

– Kandydaci negocjując stawki cenią swoją wartość rynkową. Daje się to odczuć zwłaszcza w przypadku młodych, dopiero wchodzących na rynek kandydatów – potwierdza Kamil Turecki, konsultant Experis, firmie doradztwa personalnego rekrutującej informatyków, inżynierów i finansistów.

Jest o co walczyć

Wynagrodzenia w branży IT robią wrażenie. Osoba wchodząca na rynek pracy może liczyć na wpłatę rzędu 5 tysięcy złotych brutto. Po ośmiu latach pracy i zdobytym doświadczeniu zarobki w branży przekraczają nawet 20 tysięcy złotych miesięcznie.