Kraków nie kojarzy się dziś tylko z takimi gałęziami gospodarki jak przemysł metalurgiczny czy turystyczny. Receptą na rozwój miasta okazał się outsourcing, o którym podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy dyskutowali przedstawiciele branży.
Kraków nie powinien obawiać się konkurencji innych miast w lokowaniu centrów outsourcingu – takie wnioski płyną z dyskusji „Sukces biznesu w Krakowie” prowadzonej podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. Zdaniem osób biorących udział w debacie, stolica Małopolski spełnia co najmniej kilka warunków, aby zatrzymać i przyciągać oddziały międzynarodowych korporacji do siebie.
– Nie czuję oddechu mniejszych miast – stwierdził w Krynicy prof. Jacek Majchrowski, odnosząc się tym samym do wywiadu, jakiego dla LoveKraków.pl udzielił wicepremier Jarosław Gowin. Stwierdził, że centra outsourcingu „powinny być przenoszone do miast średniej wielkości, gdzie znajduje się zaplecze akademickie”. – Aby jakaś firma mogła się gdzieś ulokować musi być spełnionych kilka warunków, m. in. posiadanie wykształconej kadry mówiącej kilkoma językami, specjalne pomieszczenia czy oferta kulturalna – dodał prezydent Krakowa.
Joanna Bensz, dyrektor zarządzająca CH2M (korporacja projektowo-inżynierska) podkreśliła, że inne miasta mogą próbować konkurować z Krakowem. Ale dodała, że jest wiele czynników, które decydują o ulokowaniu oddziału spółki w danej miejscowości. – W naszym przypadku szefowie zza oceanu podjęli decyzję, że centrum powstanie w Polsce. Nie pojawiło się pytanie, czy będzie to inna lokalizacja niż Kraków. Zrobiliśmy badania, gdzie jest największe skupisko inżynierów oraz znajomość języków obcych. Wyszło, że Kraków najlepiej spełnia te warunki – stwierdziła Bensz.
Centrum inwestora pomaga
Gospodarz Krakowa zdradził, że urzędnicy starają się pozyskiwać jak najwięcej nowych inwestorów dla miasta. W tym celu od kilku lat działa w strukturze Urzędu Miasta Krakowa Centrum Obsługi Inwestora. – Jak się zgłasza do nas inwestor, to może być prowadzony za rękę przez cały proces instalowania się w Krakowie. Kolejnym udogodnieniem jest program Obserwator, w którym można zobaczyć historię działki, w jakie media jest nieruchomość uzbrojona. Mamy cały szereg ułatwień – mówił Jacek Majchrowski.
Słowa prezydenta potwierdzili pozostali. Agnieszka Kula-Borsuk, prezes Air Liquide Polska stwierdziła „że pojawiły się udogodnienia dla inwestorów”. – Tych możliwości jest coraz więcej – dodała.
W podobnym tonie wypowiedział się Gregory Apostolakis, dyrektor krakowskiego centrum HSBC. Dobra kooperacja na linii biznes-samorząd to jeden z kluczowych elementów tworzenia prosperującej firmy. Zakładając naszą siedzibę w Krakowie ściśle współpracowaliśmy z samorządem, który tworzy znakomite, międzynarodowe środowisko. To także ludzie i sieci połączeń, o które trudno w innych polskich miastach – zakończył.
