Od 1 października wchodzą w życie przepisy obniżające wiek emerytalny dla kobiet do 60 lat, a dla mężczyzn do 65 lat. Oznacza to, że jeszcze w tym roku 331 tysięcy Polaków będzie mogło przejść na emeryturę. Minął już tydzień, od kiedy można składać pierwsze wnioski. Sprawdziliśmy, ilu mieszkańców powiatu krakowskiego zdecydowało się na ten krok.
Wszystko zaczęło się 1 września, gdy uruchomiono możliwość składania wniosków uprawniających do przejścia na emeryturę na nowych zasadach. Według wyliczeń z takiego rozwiązania będzie mogło skorzystać ponad 330 tysięcy Polaków, z czego 26 tysięcy zamieszkujących powiat krakowski. Jak szacowali zarządcy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na ten krok zdecyduje się 50% uprawnionych, a 20% nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji.
Klienci ustawili się w kolejkach już od wczesnych godzin porannych. Jak wyglądają liczby po upływie tygodnia? – W krakowskim oddziale ZUS oraz podległych mu inspektoratach i biurach terenowych od 1 września 2017 r. do doradców emerytalnych zgłosiło się już 7009 osób, z czego ponad 2800 złożyło wnioski pierwszorazowe o emeryturę na nowych zasadach – informuje LoveKraków.pl Bożena Bielawska, rzecznik prasowy ZUS w Małopolsce.
Prawo, a nie obowiązek
3 lipca w oddziałach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pojawiło się blisko 600 doradców emerytalnych, którzy informują Polaków o tym, co wpływa na wysokość ich przyszłej emerytury. W samym Krakowie mieszkańcy mogą skorzystać z pomocy 18 pełnomocników. – W ZUS w Krakowie i podległych mu placówkach do doradców zgłosiło się już ponad 12 tysięcy osób, z czego 3375 osób poprosiło o wyliczenie prognozowanej emerytury – dodaje Bielawska.