Korporacje włączają się w pomoc potrzebującym

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Zdrowa rywalizacja, rozrywka, a przede wszystkim możliwość pomocy drugiemu człowiekowi. Właśnie to powoduje, że globalne korporacje mające swoje siedziby w Krakowie chętnie angażują się w działalność charytatywną. 4 września połączą swoje siły, by wspólnie wziąć udział w piątej edycji Kraków Business Run. W czasie wydarzenia świat biznesu pomoże podopiecznym fundacji Jaśka Meli wrócić do normalnego życia.

Główną ideą tegorocznego biegu w Krakowie jest pomoc Rafałowi Idzikowi i Agnieszce Rundsztuk. Rafał w lipcu 2015 roku ucierpiał w wypadku komunikacyjnym. W wyniku zdarzenia amputowano mu lewą nogę na poziomie podudzia. Zebrane środki pomogłyby mu wznowić działalność gospodarczą i powrót do aktywnego życia.

Problemy Agnieszki rozpoczęły się w wieku 14 lat. Z powodu nowotworu złośliwego kości miała amputowaną nogę na poziomie uda. Niestety jej obecna proteza jest w fatalnym stanie technicznym. Profesjonalna pozwoliłaby Agnieszce powrócić do pracy, z której musiała zrezygnować ponad rok temu z racji kłopotów z poruszaniem się.

Oddolna organizacja

W tegorocznej edycji biegu ma wziąć udział aż pięć tysięcy pracowników krakowskich korporacji, którzy chcą odmienić życie beneficjentów biegu. – To się dzieje oddolnie w naszym środowisku. Stało się to tradycją naszej formy, że ludzie czekają już na tą 12:00, żeby się zarejestrować i wziąć udział w wydarzeniu. My nie promujemy imprez tylko dlatego, żeby wyłożyć pewne pieniądze. Chcemy pokazać, że to cała nasza społeczność, która pomaga ludziom – mówi Tomasz Żurek, dyrektor w  UBS Business Solutions Center Kraków.

Cisco od lat wspiera działalność charytatywną. Pracownicy firmy w przeciągu roku mają do dyspozycji pięć dni, w których nie muszą brać urlopu, aby pomóc drugiemu człowiekowi. – Dla nas z uwagi na to, że większość ludzi w firmie jest bardzo młoda, to bardzo ważne. Pracownicy uczą się organizacji, co przydaje im się również zawodowo. Jest to nie tylko satysfakcja z pomocy. Dodatkowym aspektem jest zyskiwanie nowych umiejętności – tłumaczy Patrycja Wiśniewska, przedstawicielka Cisco.

„Chcemy stanowić dobry przykład”

Zdaniem Wojciecha Macha, dyrektora w Luxoft, oprócz samej pomocy, którą zapewnić ma organizacja wydarzenia, niezwykle ważne jest również dbanie o aktywność fizyczną wśród pracowników. Zwłaszcza jeśli praca wiąże się z wielogodzinnym spędzaniem czasu przy komputerze.

– Zależy nam na tym, żeby ludzie nie siedzieli tylko przy komputerach, ale też biegali i się ruszali. Dla nas jest ważne, żeby ci młodzi zatrudnieni u nas ludzie widzieli, że jesteśmy taką małą społecznością i żeby utrzymywali ten stosunek pracy do zdrowia i sportu. Chcemy stanowić dobry przykład i angażować ludzi – mówi Wojciech Mach.

Motorola Solutions od lat wspiera wiele akcji charytatywnych. Pracownicy brali udział w akcjach malowania żłobków czy angażowali się w działalność schroniska dla zwierząt. Jak powiedział Jacek Drabik, dyrektor firmy, pomimo początkowego zdziwienia, firma bardzo chętnie wsparła Kraków Business Run.

– Kiedy pięć lat temu usłyszeliśmy hasło, że ktoś chce zorganizować business run, to pierwsza nasza reakcja była: od poniedziałku do piątku mamy bezustanny business run, a tu jeszcze w niedzielę. Takie było pierwsze skojarzenie na temat tego zlepku słów. Teraz uczestniczymy w tym wydarzeniu – powiedział Drabik.

W tegorocznej edycji Kraków Business Run limit miejsc wyczerpał się w 869 sekund!