Mieszkańcy wybierają Bronowice

Bronowice to dzielnica, której krajobraz ma dwa oblicza: część południowo-wschodnią z gęstą blokową zabudową i biurowcami oraz północno-zachodnią z niskimi budynkami i spokojną okolicą. Nic więc dziwnego, że zróżnicowane otoczenie Bronowic z każdym rokiem przyciąga kolejnych mieszkańców. Odpowiedzią na oczekiwania osób ceniących sobie spokój i zieleń jest Osiedle 7 Życzeń realizowane przez EKO PARK pomiędzy ulicami Stawową i Sosnowiecką w Bronowicach Wielkich.

Osiedle 7 Życzeń jest ogrodzonym kompleksem kameralnych willi. W każdym z 15 budynków znajduje się jedynie kilkanaście mieszkań. Dużym atutem inwestycji jest starannie zaprojektowana zieleń. Mieszkańcy mają do dyspozycji duże balkony lub ogrody, które pozwalają na odpoczynek w sercu  miasta. Niektóre z budynków posiadają ogródki nawet o powierzchni 100 mkw., co sprawia, że mieszkanie na tym osiedlu jest ciekawą alternatywą dla domu poza miastem.

Relacje sąsiedzkie

Ze względu na kameralny charakter inwestycji, mieszkańcy już teraz nawiązali ze sobą bliskie relacje, które sprzyjają tworzeniu ciepłej sąsiedzkiej atmosfery. – Mieszkańcy często przypominają mi dobrych sąsiadów, jakich sama pamiętam z dzieciństwa. Kiedyś na osiedlu ludzie się znali, pożyczali sobie sól czy mąkę i nie było tak anonimowo jak dziś – wspomina Agnieszka Majka-Pietruszka, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w EKO PARK.

Istotną rolę odgrywa staranna aranżacja i zagospodarowanie zieleni w częściach wspólnych osiedla. Atrakcją dla najmłodszych jest też bezpieczny plac zabaw z mini boiskiem, który EKO PARK zrealizował wspólnie z sąsiadującym deweloperem. Nabywcy mieszkań mogą również liczyć na przydatne niespodzianki, które otrzymują w razie zakupu mieszkania, a które wykorzystać można właśnie na terenach rekreacyjnych na osiedlu.

Podkrakowski spokój i miejskie udogodnienia

Zaledwie kilka minut od osiedla znajdują się między innymi dwa przedszkola, szkoła i dwa przystanki MPK. Niewiele dalej jest też Galeria Bronowice czy IKEA, dzięki czemu większe zakupy również nie będą należały do uciążliwych.

– Zakup domu pod miastem oznacza dla młodej rodziny, oprócz sielanki, również koszmar codziennych dojazdów, transportu dzieci do szkół, na zajęcia do centrum miasta. U nas dziecko do szkoły czy przedszkola ma pięć minut spacerem – mówi Agnieszka Majka-Pietruszka.

W sprzedaży pozostało sześć ostatnich gotowych mieszkań. Do końca roku deweloper przewiduje ukończenie budynków nr 18 i 19. W trakcie budowy jest też kolejny etap, którego oddanie zaplanowano na trzeci kwartał 2017 roku.