Mimo rosnących cen i ostrzejszej polityki kredytowej nie słabnie zainteresowanie nieruchomościami w Krakowie. Wszystko wskazuje na to, że wysoki popyt na nieruchomości utrzyma się przynajmniej do końca roku. Wraz z nadejściem stycznia rozpocznie się wyścig po ostatnie dopłaty w programie Mieszkanie dla Młodych.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego od stycznia do lipca oddano w naszym mieście 6025 mieszkań – co było obok Warszawy drugim najwyższym wynikiem w Polsce. Inwestujących w mieszkania nie zniechęcają nawet rosnące ceny. Wystarczył kwartał, by wartość oferowanych nieruchomości wzrosła średnio o 0,5%.
Jak wylicza agencja Metrohouse, za średnią miesięczną pensję w Krakowie można kupić obecnie jedynie 0,55 mkw. mieszkania, co jest najniższym wynikiem w całym kraju. Zgoła odmiennie sytuacja wygląda w Katowicach, gdzie miesięczne wynagrodzenie pozwala na zakup ponad 1 mkw. mieszkania na rynku wtórnym.
Korzystny rynek pracy
Ogromna liczba powstających mieszkań zdaniem Piotra Kijanki, dyrektora ds. sprzedaży i marketingu w Grupie Geo, nie powinna być problemem. Rosnące wynagrodzenia i niskie bezrobocie ułatwiają wielu osobom nabycie mieszkania.
– Solidny wzrost gospodarczy przekłada się na zwiększone zapotrzebowanie na nowe nieruchomości, które szybko znajdują nabywców. Liczba przyznawanych kredytów nie zmalała nawet po wprowadzeniu przez banki ostrzejszej polityki i wymaganego 20-procentowego wkładu własnego – tłumaczy Piotr Kijanka.
Podobne zdanie na temat tego, jaki będzie popyt na nieruchomości w ostatnim kwartale, ma Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, który przypuszcza, że czas od października do grudnia upłynie pod znakiem dobrej koniunktury na rynku mieszkaniowym.
– Kredytobiorcy nie muszą obawiać się podwyżki stóp procentowych NBP, a marże kredytów hipotecznych pod koniec 2017 r. powinny być stabilne. Pomimo spadku wartości lokat należących do gospodarstw domowych banki raczej nie podniosą znacząco oprocentowania takich depozytów terminowych. Dlatego nadal powinno utrzymywać się spore zainteresowanie inwestycyjnym zakupem lokali – uważa.

W oczekiwaniu na dofinansowanie
Wpływ na wyniki sprzedaży mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym może mieć przesunięcie popytu związane z programem Mieszkanie dla Młodych. – Wiele młodych osób zainteresowanych zakupem lokalu przesunie tę transakcję na pierwszy kwartał 2018 roku, aby skorzystać z ostatniej puli środków na rządowe dopłaty. Dlatego można oczekiwać, że w sprzedaży lokali z czwartego kwartału 2017 roku nieco wyższy udział będą miały mieszkania o ponadprzeciętnej cenie – przypuszcza ekspert portalu RynekPierwotny.pl.