Orlen stawia (na) automaty paczkowe

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Spośród 200 uruchomionych w ostatnim czasie automatów paczkowych, przynajmniej sześć z nich znalazło się w Krakowie, przede wszystkim na stacjach paliw. To część nowej strategii Orlenu, który próbuje przejąć część rynku pocztowego.

– Dostrzegamy ogromną szansę wynikającą z rozwoju e-commerce i zmiany nawyków w dokonywaniu zakupów, dlatego inwestujemy w rozwój usług nadania i odbioru paczek pod marką „Orlen Paczka”. Oferujemy klientom dostęp do ponad 6 tys. punktów nadań i odbiorów przesyłek, w tym także automatów paczkowych, których liczba systematycznie będzie rosła – mówi Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Koncern zapowiada, że do końca tego roku w kraju będzie funkcjonować 500 automatów paczkowych, a wraz z zakończeniem 2022 roku powinno działać ich już 2 000. Podobną strategię obrała Poczta Polska, która zamierza w 2022 roku obsługiwać również 2 000 automatów. Jeśli te plany uda się zrealizować, to nawet razem wziętych automatów Orlenu i Poczty Polskiej będzie kilkakrotnie mniej aniżeli paczkomatów InPostu, który liczy ich już dzisiaj kilkanaście tysięcy.

Nowe automaty paczkowe Orlenu dostępne są przez całą dobę. Klienci mają 3 dni robocze na odebranie przesyłek.

W Krakowie automaty paczkowe Orlenu znajdziemy m.in. na stacjach paliw przy ul. Wielickiej, Nowohuckiej, Zakopiańskiej, Łużyckiej, al. Daszyńskiego oraz przy ul. Zyblikiewicza nieopodal hotelu Wyspiański.

Koncern postawił automaty paczkowe też w kilku innych polskich aglomeracjach: w Warszawie, Płocku, Gdańsku, Gdyni, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu czy Katowicach.