Pobiegniesz, pomożesz! Kraków Business Run uruchamia rejestrację

fot. materiały prasowe

Już 24 maja o godzinie 12:00 rozpocznie się rejestracja drużyn do charytatywnego biegu biznesowego Kraków Business Run 2016. Na liście startowej znajdzie się aż pięć tysięcy osób, które przekazując pałeczkę swoim kolegom z zespołu, zmienią życie między innymi Agnieszki i Rafała.

Kraków Business Run jest częścią ogólnopolskiej imprezy biegowej Poland Business Run, która na cel charytatywny w całej Polsce zgromadziła dotąd blisko 2 mln zł i pomogła „stanąć na nogi” aż 67 osobom, w wyniku różnych zrządzeń losu poddanych amputacjom.

– To wielkie biegowe święto zainicjowane pod Wawelem obchodzi w tym roku swoje piąte urodziny. Jesteśmy dumni, że z roku na rok przybywa jej uczestników – biegną prezesi, aktorzy, dziennikarze, przedstawiciele najróżniejszych zawodów oraz że nasza firma także po raz piąty należy do grona jej organizatorów – mówi Przemysław Berendt, VP Global Marketing w firmie Luxoft. Jak dodaje Michał Stępień, General Manager krakowskiego biura UBS – Kraków Business Run to jedyny w swoim rodzaju charytatywny bieg biznesowy, który dla uczestników jest jednocześnie okazją do dobrej zabawy i daje im poczucie realnego pomagania potrzebującym. Dla firm zaś jest świetną okazją do realizacji własnych założeń CSR i narzędziem integracji pracowników – można śmiało powiedzieć, że w UBS żyjemy biegiem od maja aż do września.

Rejestracja drużyn do tegorocznej edycji Kraków Business Run rozpocznie się we wtorek 24 maja punktualnie o godzinie 12:00. Do uczestnictwa, jak co roku, zaproszeni są przede wszystkim pracownicy firm i organizacji z Krakowa i Małopolski. By wziąć udział w imprezie wystarczy przez stronę internetową biegu www.krakowbusinessrun.pl zarejestrować drużynę złożoną z pięciu osób i dokonać opłaty startowej, w wysokości 61,50 pln brutto od osoby (307,5 od całego zespołu).

Trasa biegu w Krakowie rozpoczyna i kończy się na Rynku Głównym i wiedzie wzdłuż Plant, otaczając Zamek Królewski na Wawelu. Dystans do pokonania dla jednego uczestnika pięcioosobowej sztafety w Krakowie wynosi 3,8 km i jest osiągalny absolutnie dla każdego. – Taki dystans można przebiec szybko lub wolno, można nawet go przejść – liczy się udział, wspólna zabawa i satysfakcja z niesionej pomocy. Razem udowodnijmy po raz kolejny, że Kraków Business Run naprawdę stawia na nogi – mówi Lidia Wiszniewska, Dyrektor Generalny hotelu Radisson Blu w Krakowie, współorganizującego wydarzenie.

Piąta edycja Kraków Business Run pomoże między innymi podopiecznym Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty – Agnieszce i Rafałowi. Jednak w tym roku po raz pierwszy impreza pozwoli „postawić na nogi” jeszcze więcej osób. Jak mówi Jasiek Mela, Prezes Fundacji – Z okazji piątych urodzin chcemy przekazać pałeczkę innym organizacjom charytatywnym i podzielić się z nimi tym, co mamy najlepszego, czyli dobrą energią naszych biegaczy. Uczestnicy biegu będą mieli jeszcze więcej motywacji, aby wystartować, ponieważ dochód z biegu będzie przekazany nie tylko podopiecznym Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty, ale też innym, ciężko doświadczonym przez los.

Ze względu na „piąte urodziny” Kraków Business Organizatorzy przewidują miejsca na liście startowej dla rekordowej liczby 5000 osób, czyli dla 1000 drużyn.

Podopieczni Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty, jedni z beneficjentów Kraków Business Run 2016:

Rafał Idzik (24 lata), mieszka w Dosłońcu w województwie małopolskim. W lipcu 2015 roku uległ wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego doszło do amputacji lewej nogi na poziomie podudzia. Obecnym dochodem Rafała jest przyznana renta z ZUS, która jedynie wystarcza na bieżące utrzymanie i wydatki związane z leczeniem. Otrzymana pomoc pozwoliłaby mu na wznowienie działalności gospodarczej i powrót do aktywnego życia.

Agnieszka Rundsztuk (38 lat), mieszka w Krakowie. W wieku 14 lat z powodu nowotworu złośliwego kości pani Agnieszka miała amputowaną nogę na poziomie uda. Jej obecna proteza jest w fatalnym stanie technicznym – posiada liczne pęknięcia leja oraz uszkodzony staw kolanowy. Pani Agnieszce zależy na profesjonalnej protezie na lata, dzięki której mogłaby wrócić do pracy, gdyż ponad rok temu musiała z racji kłopotów z poruszaniem się z niej zrezygnować. Wychowuje samotnie ośmioletnią córeczkę i aktualnie utrzymuje się z renty socjalnej oraz alimentów. Pani Agnieszka jest bardzo aktywną osobą i działała na rzecz osób niepełnosprawnych w Fundacji Matio, gdzie obecnie jest wolontariuszem.

 

News will be here