Podwyżki OC najmniej dotknęły Kraków

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Kraków to miasto, które w najmniejszym stopniu odczuwa skutki rosnących cen OC. Obecnie trzeba za nie zapłacić średnio 869 złotych. Niewykluczone, że na początku roku również nasze miasto doczeka się znaczących podwyżek. Aktualnie najwięcej zapłacą kierowcy we Wrocławiu.

Według danych Rankomat.pl w trzecim kwartale OC w Krakowie kosztowało średnio 869 złotych, co jest ceną o 8,1% wyższą niż rok wcześniej. Co ciekawe, jest to najniższy wzrost cen ze wszystkich miast wojewódzkich, jednak przeciętna stawka w Krakowie i tak jest wyższa niż średnia krajowa – o 6,9%.

Kilka procent więcej?

Patryk Juchniewicz, dyrektor ds. rozwoju sprzedaży Rankomat.pl, zwraca uwagę, że chociaż ceny ubezpieczeń mogą zacząć hamować, to kierowcy w Krakowie w przyszłym roku mogą spodziewać się podwyżek.

– Ubezpieczyciele zaczynają zarabiać na OC, co może wpłynąć pozytywnie na wyhamowanie podwyżek. Ponieważ jednak wzrosty cen w Krakowie były niższe niż w innych dużych miastach, nie wykluczałbym, że krakowscy kierowcy zapłacą w pierwszym kwartale 2018 roku o kilka procent więcej niż w analogicznym okresie w tym roku – uważa.

Drogi Wrocław

Miniony kwartał najmocniej odczuli mieszkańcy województw podkarpackiego – wzrost cen o 24,4%, pomorskiego – o 23,9% i świętokrzyskiego – o 23,2%. W tych regionach za OC trzeba zapłacić średnio 673 złote, 923 zł oraz 690 zł. Ceny te i tak znacząco odbiegają od najdroższych miast wojewódzkich. W Warszawie jest to obecnie 1030 złotych, w Gdańsku 1060 zł, a we Wrocławiu aż 1140 złotych.

Podobne dane prezentuje porównywarka Ubea.pl, według której Kraków, jak na duże miasto wojewódzkie, ma stosunkowo niskie ceny składek OC. Pod koniec października było to średnio 792 złote. – Dla porównania we Wrocławiu, mieście, w którym są jedne z najwyższych składek OC w Polsce, taki sam kierowca zapłaci przeciętnie 1043 zł, czyli prawie o jedną trzecią więcej niż w Krakowie – mówiła LoveKraków.pl Katarzyna Butkiewicz z Ubea.pl.

News will be here