Pracownicy chcą podwyżek i czują się pewnie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Ostatnie miesiące roku pogłębią obecną sytuację na rynku pracy. Jak wynika z najnowszego „Barometru Rynku Pracy” przygotowanego przez Work Service, aż 40% firm planuje w najbliższych miesiącach zatrudnić kolejnych pracowników. Pracodawcy oprócz niedoborów kadrowych będą musieli zmierzyć się także z rosnącą presją płacową. Ponad połowa pracowników oczekuje w najbliższym czasie podwyżki.

Największe plany zatrudnieniowe mają duże przedsiębiorstwa, z których aż 67% będzie poszukiwać nowych pracowników. Dominujące branże do sektor handlowy i usługowy, w których zatrudnienie planuje kolejno 46% i 43,6% firm. W ostatnich dwóch latach najbardziej rozchwytywani byli pracownicy o niskich kwalifikacjach. Teraz firmy będą zabiegać o pracowników średniego szczebla.

Słaba komunikacja

Jak zwraca uwagę Piotr Adamczyk, prezes zarządu Kariera.pl, chociaż połowa pracodawców ma problemy ze znalezieniem pracownika, to nadal wielu kandydatów nie może trafić na odpowiednią dla siebie ofertę. Jego zdaniem głównym problemem jest słaba komunikacja pomiędzy obiema stronami, a dawny sposób przedstawiania ogłoszeń jest już niewystarczający.

– Dzieje się tak z dwóch powodów: po pierwsze oferty nie zawierają większości informacji, których oczekuje kandydat np. widełki płacowe, po drugie nie docierają do odpowiedniej osoby. W efekcie proces rekrutacyjny wypełniony jest kandydatami o niedopasowanych kompetencjach lub osobami, których wymagania płacowe rozmijają się z propozycją pracodawcy – uważa.

Pewność siebie

Coraz pewniej czujemy się w miejscu obecnego zatrudnienia. Aktualnie tylko 11,6% pracowników obawia się, że straci pracę. Warto zwrócić uwagę, że jeszcze rok temu wynik ten był aż o 12,3% wyższy. Jak pokazuje badanie, to osoby młode najmniej obawiają się bezrobocia – 7,6%. Niepewni swojej przyszłości najczęściej są pracownicy w wieku 55-67 lat, wśród których utraty pracy obawia się 16,9%.

Rosnąca pewność siebie i niskie bezrobocie wpływają bezpośrednio na wzrost presji płacowej. Obniżki wynagrodzenia spodziewają się nieliczni, a 54,5% badanych oczekuje w najbliższym czasie wyższego wynagrodzenia. Na południu kraju podwyżki spodziewa się 55,1% pracowników. O nie najłatwiej będzie w dużych firmach i przedsiębiorstwach reprezentujących branże produkcyjną i handlową. W naszym regionie 53,3 badanych uznało, że w ich przypadku poszukiwanie nowej pracy będzie trwało mniej niż miesiąc.

Potrzeba zrozumienia

Według Artura Skiby, prezesa firmy Antal, obecna sytuacja na rynku pracy to mocna zależność rosnących oczekiwań pracowników i ograniczeń, którymi zasłaniają się mało skuteczni pracodawcy.

– To rodzi frustracje, często niepozbawione zasadności. W czasie, gdy powszechna jest wiedza o rosnących oczekiwaniach kandydatów, nadal wiele procesów rekrutacyjnych kończy się przedłożeniem oferty z uposażeniem niższym niż deklarowane przez kandydata na początku rozmów jako „próg bólu”. Zrozumienie tego jest kluczem dla pracodawców, którzy obecnie planują rekrutacje – podsumowuje Skiba.

News will be here