Przepisy swoje, a pracodawcy swoje. Minimalna płaca godzinowa to fikcja

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Od 1 stycznia każdy zleceniobiorca powinien otrzymywać wynagrodzenie w wysokości co najmniej 13 złotych za godzinę. Jeżeli inspektorzy udowodnią złamanie przepisów, pracodawca może zostać ukarany grzywną w wysokości do 30 tysięcy złotych. Dla wielu z nich nadal jest to niewystarczający argument, by dostosować się do nowego prawa. Tylko do końca marca do inspektorów w Krakowie wpłynęło już 50 skarg.

Inspektorzy pracy rozpoczęli kontrole realizacji przepisów dotyczących minimalnej płacy godzinowej i miesięcznej, po pierwszych wypłatach dla zleceniobiorców, a więc w lutym. Jeśli inspektor pracy stwierdzi, że umowa zlecenia została zawarta w warunkach właściwych dla stosunku pracy, wówczas wystąpi do pracodawcy lub przedsiębiorcy o przekształcenie jej na umowę o pracę, a w przypadku odmowy skieruje wniosek do sądu o ustalenie stosunku pracy.

Gastronomia, handel, ochrona

Tylko do końca marca do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie wypłynęło ponad 50 skarg, dotyczących zaniżania minimalnej stawki godzinowej. Część z nich to efekt akcji PIP i Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” – „13 zł i nie kombinuj”. Kto dopuszczał się nadużyć?

– Analizując wstępnie branże, których one dotyczyły, to przede wszystkim nieprawidłowości zgłaszali zatrudnieni w gastronomii, handlu, drobnych usługach, ochronie oraz w budownictwie – wylicza Anna Majerek, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie.

Zgłoszenia nie dotyczyły jedynie niewypłacanej minimalnej stawki godzinowej. Część z nich to także naruszenia w obszarze bezpieczeństwa i higieny pracy, czasu pracy czy nierównego traktowaniu. Kontrole przeprowadzane są na bieżąco, do końca marca odbyło się ich około 40.

– W ich wyniku skierowano do pracodawców 11 wniosków w wystąpieniu, 15 poleceń, a za popełnione wykroczenia nałożono karę grzywny w łącznej kwocie 4 tys. zł, a w trzech przypadkach zastosowano środki wychowawcze – dodaje Anna Majerek.

Analizując dane krajowe, wyraźnie widać, że problem istnieje. Do PIP wpłynęło już tysiąc skarg od zleceniobiorców, dotyczących niewypłacania 13 złotych za godzinę pracy. Wiele skarg jest anonimowych ze względu na obawy o utratę zatrudnienia. Warto pamiętać, że pracodawca nigdy nie dowie się, że wizyta inspektorów ma związek ze złożoną skargą.

News will be here