Ruszył tydzień pod znakiem innowacji

Początek Małopolskiego Festiwalu Innowacji

Konferencje, panele dyskusyjne, debaty i warsztaty – to wydarzenia, które będą odbywały się przez najbliższe siedem dni w ramach szóstej edycji Małopolskiego Festiwalu Innowacji. Celem wydarzenia jest zgromadzenie w jednym miejscu naukowców, wynalazców i przedsiębiorców, którzy mają przyczynić się do rozwoju innowacji w naszym regionie.

W ramach tegorocznej edycji odbędzie się kilkadziesiąt wydarzeń na terenie Krakowa, Tarnowa i Nowego Sącza. Tydzień innowacji kładzie duży nacisk na inteligentne specjalizacje Małopolski, które wyznaczają kierunek rozwoju naszego regionu. Chodzi o naukę o życiu, technologie informacyjne, energię zrównoważoną, technologie komunikacyjne, chemię, produkcję metali, elektrotechnikę, przemysł maszynowy, przemysły kreatywne i czas wolny.

Nie każdy rozumie innowacje

Jak mówił Jacek Krupa, marszałek Województwa Małopolskiego, organizatorom zależy, aby wyższy poziom innowacji był realizowany głównie przez rodzimych przedsiębiorców. Zauważył tez, że innowacje często są głównym tematem wszelkiego rodzaju konferencji i warsztatów, jednak nie zawsze termin ten jest dobrze rozumiany.

– Dzisiaj mamy motto, że innowacja to zmiana, która wywołuje wartość. Ekonomista by do tego dodał jeszcze, że daje nam przewagę tu i teraz. To jest zmiana, ale nie odłożona na później. Idea Małopolskiego Festiwalu Innowacji polega na tym, że uczymy się na różne sposoby współpracy sektora nauki z przedsiębiorcami. Z jednej strony sektor nauki pokazuje swoje osiągniecia, a z drugiej strony oczekuje na realizację ich ze strony przedsiębiorców – mówił marszałek.

Na uczestników czeka między innymi cykl spotkań „Przy kawie o innowacjach”, gdzie spotkają się młodzi przedsiębiorcy, którzy rozważają wprowadzenie zmian lub zastosowanie innowacyjnych rozwiązań, bądź też ci, którzy zastanawiają się nad założeniem własnego biznesu. Ciekawą propozycją są też dni otwarte, które proponują m.in. Narodowe Centrum Promieniowania Synchrotronowego SOLARIS, Krakowski Park Technologiczny,  Małopolskie Laboratorium Budownictwa Energooszczędnego czy gmina Słomniki (pasywne przedszkole i hala sportowa).

1 na 1000

Po raz kolejny udział w wydarzeniu wezmą też Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości. Jak mówił Sebastian Kolisz, Dyrektor Regionalny AIP, prawdziwa innowacja to często jeden udany pomysł z 1000. Oprócz wysokiego poziomu innowacyjności potrzebne jest też wejście na rynek i komercjalizacja produktu. Dostrzega też, że młodym Polakom często brakuje pewnego elementu kreatywności.

– Trzeba w danych osobach zaszczepić chęci, musi nastąpić pewien element kreatywności. My promujemy postawy przedsiębiorcze wśród studentów, żeby nie tylko patrzyli na pójście po studiach do zwykłej pracy i realizowanie tego co jest im narzucone, ale żeby byli kreatorami. To jest długa droga – ocenił Kolisz.