Siła czterech pomoże w rozwoju branży konferencyjno-kongresowej

fot. Sebastian Dudek/LoveKraków.pl

Kraków, Lublin, Warszawa i Gdańsk – chociaż wszystkie te miasta dzieli wiele kilometrów, to już niedługo łączyć je będzie znacznie więcej niż dotychczas. W ramach umowy POWERof4 nawiązana zostało porozumienie w oparciu o działalność prestiżowych obiektów konferencyjnych średniej wielkości. Instytucje będą współpracowały ze sobą w zakresie promocji, wspólnej bazy klientów czy organizacji wydarzeń.

Inicjatorem utworzenia POWERof4 jest Lubelskie Centrum Konferencyjne. Kraków będzie reprezentowany przez Krakowskie Biuro Festiwalowe, które jest operatorem ICE Kraków. Umowę o współpracy podpisali także reprezentanci Centrum Nauki Kopernik z Warszawy, Europejskiego Centrum Solidarności z Gdańska i Centrum Spotkania Kultur z Lublina. Porozumienie zakłada stałą współpracę w zakresie wsparcia promocyjnego, wymiany doświadczeń oraz stworzenia wspólnej bazy klientów. Oprócz pozyskiwania do kraju licznych wydarzeń, ważna będzie także ich cykliczność.

Połączyć potencjał

Jak mówił Radosław Dudziński, dyrektor Lubelskiego Centrum Konferencyjnego, pomysł na współpracę zrodził się już ponad rok temu i choć obiekty zaproszone do współpracy różnią się swoją działalnością, to łączy je branża konferencyjno-kongresowa. – Każdy z tych obiektów ma duży potencjał jako samodzielna jednostka, dlatego stwierdziliśmy biorąc przykład z podobnego projektu w Niemczech, że warto podjąć taką inicjatywę, żeby zaprosić do niej różne destynacje w Polsce – informował Dudziński.

Według Anny Wody, kierownika działu organizacji konferencji i imprez w Centrum Nauki Kopernik, siłą wszystkich uczestników porozumienia jest to, że każdy z nich jest inny. Wskazała też, że mocną stroną CNK jest nauka. – Każdego roku odwiedza nas milion zwiedzających, co jest sukcesem na skalę europejską. Jesteśmy drugim po Paryżu najchętniej odwiedzanym centrum nauki. To jest chyba najlepszy dowód na to, że tego rodzaju instytucja była naszemu społeczeństwu potrzebna – uważała.

Silniejsza turystyka biznesowa

Zdaniem Pawła Golaka, zastępcy dyrektora ds. finansowych i administracyjnych Europejskiego Centrum Solidarności, solidarność jednoczy ludzi i to porozumienie też temu ma służyć. – Nie jesteśmy stricte obiektem konferencyjnym, niemniej jednak w zeszłym roku odwiedziło nas ponad 920 tysięcy osób. Zorganizowaliśmy też ponad 420 różnych wydarzeń – przytaczał Golak.

Izabela Helbin, dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego, wspominała, że w Krakowie brakowało takiego miejsca, gdzie przemysł spotkań mógłby doskonale się rozwijać. – Mamy świetne zaplecze hotelowe, naukowe, świetne rozwiązania komunikacyjne i właśnie udało nam się trzy lata temu wybudować doskonałe centrum kongresowe. Ono wzmocniło to ramię turystyki biznesowej – podsumowała.