Otwieram okno, żeby przewietrzyć Kraków – ten ponury żart tej zimy jest niezwykle wymowny. Pod koniec stycznia jakość powietrza była tak zła, że Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego ogłosił III stopień zagrożenia. Wówczas dobowe stężenia pyłów zawieszonych przekraczały 300 mikrogramów na metr sześcienny na czterech z ośmiu stacji. Czy smog wpływa na poziom zainteresowania nieruchomościami w Krakowie?
O wpływie jakości powietrza na zainteresowanie mieszkaniami w Krakowie pisaliśmy już ponad rok temu. Wówczas Marcin Bajorek, Property Advisor z Poland Sotheby’s International Realty, mówił w rozmowie z LoveKraków.pl o klientach, którzy przy zakupie luksusowych nieruchomości w naszym mieście coraz częściej zwracają uwagę na smog. Wielu z nich ma swoich własnych projektantów, którzy wyszukują dla nich ekologiczne rozwiązania.
– Często spotykam się z pytaniem: jaki jest stan powietrza w tej części miasta? Przy okazji debaty o smogu nie pomijają oni tego zagadnienia. Słyszymy, że gdyby nieruchomość była w innej części Krakowa, to by się zdecydowali. Ktoś powie: co pan opowiada? Smog jest nad całym Krakowem. Jednak jest zdecydowana różnica czy mieszkamy na alejach, czy może na wylocie z miasta – mówił Bajorek.
Tymczasem minął rok, a poziom pyłów PM10 osiągał tej zimy rekordowe wyniki. Jak tłumaczy ekspert biura nieruchomości NowodworskiEstates, Kamil Kowalewski, to nie zniechęca jedynie osób inwestujących w nieruchomości, które nie przywiązują zbyt dużej wagi do jakości powietrza.
– Sytuacja nie wygląda jednak już tak dobrze, gdy mówimy o zakupie nieruchomości nie w celach inwestycyjnych, a prywatnych. Wśród osób, które myślą o kupnie mieszkania dla siebie i swojej rodziny spotkać się można o wiele częściej z zawahaniem, właśnie ze względu na stan krakowskiego powietrza. Najbardziej dociekliwi w tym temacie są ludzie młodzi, którzy planują powiększenie rodziny oraz najstarsi - związani z Krakowem od lat – twierdzi Kowalewski.
Nowe rozwiązania
Ze względu na pogarszający się stan powietrza nabywcy nieruchomości coraz częściej rozpatrują scenariusz kupna domu nieco dalej od Krakowa, aby choć trochę odciąć się od zanieczyszczeń. Deweloperzy zaś, by pokazać zmianę swojego nastawienia, chętniej wprowadzają ekologiczne systemy w swoich inwestycjach.
– Takich rozwiązań zaczynają wymagać także klienci. Coraz częściej spotykamy się z pytaniami dotyczącymi systemów oczyszczania powietrza montowanych w mieszkaniach oraz możliwości nawilżania powietrza. Ważne są też tarasy na dachach bądź ogródki na parterach - dzięki obecności roślin chociaż częściowo jesteśmy w stanie w swoim najbliższym środowisku zniwelować wpływ smogu na nasz organizm – dodaje Kowalewski.
Niestety, czarny PR związany ze smogiem na dłuższą metę może nie przysłużyć się stolicy Małopolski. Jeszcze niedawno nasze miasto często było wskazywane jako to, gdzie Polacy chcą pracować najchętniej. Jak pokazuje ostatnie badanie firmy rekrutacyjnej Antal, Kraków spadł już poza podium. Wśród polskich kierunków pracownicy najchętniej przeprowadziliby się do Wrocławia – 39%, Trójmiasta – 36% i Warszawy – 31%.
