Spektakularne przejęcie Jerzego Mazgaja

fot. materiału prasowe

Jerzy Mazgaj odzyskał akcje, które utracił w czasie problemów Almy. Wystarczył niecały rok, by krakowski biznesmen znów stał się ich właścicielem. Jak informuje portal Bankier.pl, by je odzyskać, musiał zapłacić 24,7 mln złotych, a wszystko było dokładnie zaplanowane.

Sieć Alma przez dłuższy czas kojarzona była jako firma oferująca produkty w segmencie premium. Problemy finansowe spowodowały, że ze sklepów zaczęły znikać produkty czołowych marek, a półki zaczęły świecić pustkami. Pod koniec stycznia Jerzy Mazgaj zdecydował się na sprzedaż swoich akcji, by móc odzyskać część pieniędzy. Po dwóch miesiącach zrezygnował też ze stanowiska prezesa zarządu.

Przemyślane przejęcie

Na zakup pakietu akcji zdecydował się mBank, który zamiast pieniędzy ze zwrotu kredytu przejął udziały w innych firmach powiązanych z Almą. Chodzi o 25,39% udziałów w Krakchemii oraz 3,8% w Vistuli. Po niedługim czasie bank zdecydował się na sprzedaż akcji, a „nowym” właścicielem został Jerzy Mazgaj.

Jak twierdzi Adam Torchała z Bankier.pl, cała operacja była przez milionera skrupulatnie zaplanowana, ponieważ gdy mBank przejął pakiet Almy, biznesmen sprzedał część swoich udziałów w Krakchemii prezesowi spółki, czyli swojemu człowiekowi.

–  Gdyby Jerzy Mazgaj 2 października nie zdecydował się na sprzedaż wspomnianego pakietu i odkupił jednocześnie pełen pakiet od mBanku, jego udział w Krakchemii w dniu 5 października osiągnąłby poziom 44,7%. Wiązałoby się to z koniecznością ogłoszenia wezwania, przekroczony zostałby bowiem próg 33% – wyjaśnia Torchała.

Cenna Vistula

Taki zabieg pozwolił jednak na udział na poziomie 32,91%, dzięki czemu limit nie został przekroczony, a spółka została pod jego kontrolą. Krakowski przedsiębiorca przejął także pakiet akcji Vistuli. 3,8% udziałów kosztowało go 22,6 mln złotych. Następnie odkupił kolejne 200 tysięcy akcji spółki za 700 tysięcy złotych. Warto zwrócić uwagę, że 5,3 mln akcji należy do Krakchemii, w której również kluczowy głos ma Mazgaj.