Tata na macierzyńskim? To wciąż rzadkość

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Z możliwości skorzystania z urlopu macierzyńskiego przez ojca w ubiegłym roku w Krakowie skorzystało jedynie 312 ojców. Dużo popularniejszy jest natomiast urlop ojcowski, z którego w Małopolsce skorzystało osiem tysięcy mężczyzn.

Choć najczęściej w chwili, gdy pojawia się w domu mały człowiek, na urlop decyduje się mama, to coraz więcej ojców chce towarzyszyć maluszkowi w tych pierwszych dniach życia. Jak informuje Anna Szaniawska, rzecznik regionalny ZUS, „świeżo upieczeni rodzice mogą liczyć na 52 tygodnie wolnego od pracy, na które składają się urlop macierzyński i urlop rodzicielski”. Warto pamiętać, że pierwsze tygodnie macierzyńskiego są jednak zarezerwowane wyłącznie dla mam.

Macierzyński a „tacierzyński”

– Zasiłek z tytułu urlopu macierzyńskiego przysługuje ubezpieczonej matce dziecka przez 20 tygodni, gdy urodzi się jedno dziecko. Przy porodach mnogich urlop macierzyński wydłuża się od 31 do 37 tygodni, w zależności od liczby urodzonych dzieci – tłumaczy Szaniawska.

Dodaje również, że pierwsze 14 tygodni może wykorzystać jedynie mama, jednak jeżeli po tym czasie zdecyduje się na powrót do pracy, to z pozostałych sześciu tygodni może skorzystać również ojciec. Mamy wtedy do czynienia z tzw. „tacierzyńskim”. Jedynym warunkiem, by z tego urlopu mógł skorzystać, jest to, aby był ubezpieczony.

W ubiegłym roku w Małopolsce z zasiłku macierzyńskiego z tytułu urlopu macierzyńskiego skorzystało niemal 37 tys. kobiet, w samym Krakowie było ich ponad 16 tys. Ojców, którzy po 14 tygodniach zastąpili mamy przy opiece nad dziećmi w województwie małopolskim było 912, a w Krakowie 312.

Ojcowie też chcą uczestniczyć w życiu dzieci

Mają ku temu coraz więcej możliwości, ponieważ jedną z form opieki nad dzieckiem, z której korzystają rodzice, jest urlop rodzicielski. Następuje on po urlopie macierzyńskim, a oboje rodziców może dowolnie dysponować nim między sobą. – Z urlopu rodzicielskiego można skorzystać jednorazowo lub w czterech częściach. Urlop rodzicielski wynosi 32 tygodnie przy urodzeniu jednego dziecka – wyjaśnia rzecznik ZUS. – Przy ciążach mnogich 34 tygodnie, bez względu na liczbę dzieci urodzonych w czasie porodu – dodaje.

Na tę formę opieki nad nowonarodzonym dzieckiem w ubiegłym roku zdecydowało się 481 ojców i prawie 41 tys. kobiet. W samym Krakowie liczba mężczyzn wyniosła 249, a kobiet 18349.

Urlop ojcowski

Jak zaznacza Anna Szaniawska, urlop ojcowski przysługuje ojcu dziecka niezależnie od tego, czy skorzystał z sześciu tygodni macierzyńskiego i rodzicielskiego. Ta forma zasiłku ma charakter fakultatywny, czyli tata dziecka może, ale nie musi z niego skorzystać.

– Ubezpieczony tata ma prawo do zasiłku za czas urlopu ojcowskiego przez dwa tygodnie, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 24 miesięcy życia – dodaje Szaniawska. Do momentu, aż dziecko będzie miało rok, ojciec może skorzystać z tego urlopu jednorazowo lub maksymalni w dwóch częściach, jednak nie mogą być one krótsze niż tydzień.

Z tej formy pomocy w samym Krakowie skorzystało niemal osiem tysięcy mężczyzn. Małopolskie oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w 2018 roku wypłaciły ojcom ponad 18 tys. zasiłków za czas spędzony na urlopie ojcowskim. – Ta forma uprawnienia rodzicielskiego jest zdecydowanie najczęściej wykorzystywana przez panów – podsumowuje Anna Szaniawska.