W tym miesiącu przy ulicy Klemensiewicza, w pobliżu al. 29 Listopada ruszy budowa bloku – Royal Studios. Na terenie budynku znajdą się same mikrolokale. Największe nie przekroczą 23 mkw. powierzchni.
Docelowo w sześciokondygnacyjnym budynku znajdzie się 137 lokali o powierzchni od 13,30 mkw. do 22,62 mkw. Każdy z nich, dostępny w trzech wersjach kolorystycznych, będzie posiadał własną łazienkę i aneks kuchenny.
Inwestycja zakłada również stworzenie 15 miejsc dla samochodów w garażu podziemnym, 15 komórek lokatorskich oraz pomieszczenia do przechowywania rowerów. Pod ziemią znajdzie się także wielostanowiskowa pralnia, a przy wejściu do budynku całodobowa recepcja.
Obecnie inwestor jest na etapie oczekiwania na pozwolenie na budowę. Według planów prace mają wystartować jeszcze w tym miesiącu. – Oddanie inwestycji planujemy na wrzesień 2018 roku. Jeśli klient zamówi lokal z wykończeniem pod klucz, to trzeba do tego doliczyć jeszcze około dwa miesiące – mówi Magdalena Kwiatek z Royal Investment.
Przejściowe mieszkania
Ze względu na dostępność niewielkich metraży zapytaliśmy przedstawicielki inwestora, dlaczego firma zdecydowała się na budowę budynku, w którym niektóre z pomieszczeń nie przekraczają 14 mkw. powierzchni.
Magdalena Kwiatek zapewnia, że dzięki temu młody człowiek będzie mógł na start kupić sobie lokum na jakiś czas, zamiast płacić komuś za wynajem. Dodaje też, że nie bez znaczenia jest kwestia przyszłych emerytur.
– Mikroapartamenty to rozwiązanie, które w Europie Zachodniej jest niezwykle popularne. To rozwiązanie dla dynamicznych osób, lubiących być w centrum, dbających o swoje finanse i zabezpieczenie emerytury, prowadzących aktywny tryb życia i nie przywiązujących się do miejsca, a raczej do bycia tu i teraz – tłumaczy.
Przynajmniej 25 mkw.?
Niewykluczone, że już od przyszłego roku budowa tego typu lokali nie będzie możliwa. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad zmianą przepisów, zakładającą zwiększenie minimalnego metrażu mieszkania do 25 mkw. Chodzi przede wszystkim o walkę z nieuczciwymi praktykami. Wielu deweloperów oferuje mikromieszkania jako aparthotele. Te zaś, według definicji, są typem budownictwa usługowego i działają na innych warunkach.
