Impact’17 w Krakowie to swego rodzaju FAQ dla młodych przedsiębiorców. Mogą dowiedzieć się nie tylko tego, w jaki sposób duże firmy odniosły sukces, ale również skąd czerpać środki na swoje pomysły. Unijnych środków jest dużo, ale aby je dostać, należy wiedzieć, co z nimi zrobić.
Wiele osób, które chcą rozpocząć własną działalność lub jakiś czas działają na rynku, ale chciałyby pójść o krok (albo i kilka) dalej, głowi się, skąd wziąć na to pieniądze. Jeden z kierunków wskazują publiczne instytucje wraz z Ministerstwem Rozwoju.
Małgorzata Szczepańska, dyrektor departamentu innowacji w resorcie rozwoju przypomina, że tworzy się dobre warunki do tego, aby przedsiębiorcy chcieli inwestować w prace badawczo-rozwojowe. – Decyzja o tym, czyby nie stworzyć takiego centrum R&D jest strategiczną dla takiego przedsiębiorcy. Wprowadzamy ulgi 150% dla tych, którzy właśnie takie centra tworzą. Wciąż też mamy środki unijne na ich rozwój. Na ten cel jest ponad 2,5 mld złotych w tej perspektywie finansowej – zapewnia Szczepańska. Jak dodaje urzędniczka, firmy mogą liczyć na wsparcie również przy zakupie aparatury i w budowie infrastruktury.
Poziom wsparcia zależy jednak od tego, w jakim województwie planowana jest inwestycja.biotech
Wiedzieć, co się chce…
Dyrektor Szczepańska stawia jednak warunki. – Przedsiębiorcy muszą wiedzieć, czego chcą i jaką mają strategię rozwoju. Łatwo pozyskać fundusze, ale trudniej je później wykorzystać. Z mojego doświadczenia wynika, że duże firmy przekonały się o tym, że aby być konkurencyjnym na światowym rynku, trzeba się opierać na innowacjach. Należy inwestować w dział badawczo-rozwojowy – mówi.
… i od kogo
Anna Ostapczuk z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju podpowiada, że jeśli chodzi o dofinansowanie, to można się zgłosić właśnie do NCBiR. – I nie trzeba mieć swoich centrów. Mamy wiele różnych form dofinansowania. Mogą się do nas zgłaszać zarówno ci z branży video, jak i z przemysłu stalowego czy drzewno-meblarskiego – wymienia Ostapczuk.
– Możliwość finansowania jest niezwykle szeroka. Można zacząć od badań w skali labolatoryjnej, a skończyć na demonstratorze danej technologii – dodaje.
Na co należy zwrócić uwagę, zgłaszając się do centrum? – Do genialnych rzeczy można dojść bez reaktora jądrowego. Pomysł nie musi być też nowy, ważne, aby przedsiębiorcy realizowali program badawczo-rozwojowy – radzi Anna Ostapczuk.
Co po 2020 roku?
Nie jest przesadą, gdy powie się, że nie potrafimy korzystać ze wszystkich możliwości, jakie dają nam środki unijne. Pytanie jednak, co się stanie, gdy źródło tej rzeki pieniędzy zniknie lub ulegnie znacznej redukcji?
– Toczą się w tej sprawie dyskusje, ale na razie trudno rzetelnie odpowiedzieć na to pytanie. Jest wiele zmiennych, które mogą te ustalenia ukierunkować w różne strony. Przedsiębiorcy powinni starać się wykorzystać te środki, które mamy obecnie do końca 2020, a to ponad 8 mld euro – odpowiada Małgorzata Szczepańska z Ministerstwa Rozwoju.
Optymistycznie do problemu podchodzi Bartosz Sokoliński z Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. – Przedsiębiorcy są na tyle mądrzy, że zrobią tak olbrzymi skok do 2020 roku, że będzie nam wszystko jedno – mówi.
