Wicepremier Emilewicz: Otwarcie granic być może nastąpi 15 czerwca

Otwarcie siłowni za dwa tygodnie? fot. Adam Guz/KPRM

O pełnym odmrożeniu gospodarki od 1 lipca, czwartym etapie znoszenia ograniczeń i otwarciu granic od 15 czerwca mówiła Jadwiga Emilewicz, wicepremier i minister rozwoju w wywiadzie dla Pulsu Biznesu.

Rząd zmierza do tego, aby w pełni odblokować gospodarkę 1 lipca. – Nikt z pełną odpowiedzialnością nie powie, że nastąpi to 1 lipca, choć w tym kierunku zmierzamy – zaznaczyła wicepremier.

Powrót do czasów sprzed pandemii jest niemożliwy

Odmrażanie poszczególnych sektorów jest uwarunkowane oceną sytuacji epidemicznej przez Ministerstwo Zdrowia i premiera. – Robimy to w dwutygodniowych interwałach, bo taki jest okres rozwijania się wirusa. Na tej podstawie można ocenić liczbę nowych przypadków – tłumaczyła wicepremier i podkreślała, że „odmrożenie” nie oznacza powrotu do czasów sprzed pandemii. Restrykcje sanitarne będą obowiązywać.

Rozważana jest również kwestia ponownego zamknięcia gospodarki, jeżeli sytuacja się pogorszy. – Zdajemy sobie sprawę, że wiele przedsiębiorstw nie przetrwa dłużej lockdown’u, dlatego powrót do normalności jest konieczny.

Od poniedziałku znajdujemy się w trzecim etapie znoszenia ograniczeń związanych z COVID-19. Czwarty etap zakłada uruchomienie kin, teatrów, salonów masażu, solariów i siłowni. – Może to nastąpić dwa tygodnie po otwarciu salonów fryzjerskich i restauracji – mówiła Emilewicz.

Egzekwowaniem przestrzegania wytycznych będzie się zajmować inspekcja handlowa i inspekcja pracy.

Wakacje i zagranica

– Przed nam jest też decyzja dotycząca szkół i wakacji. W ubiegłą środę Komisja Europejska wydała bardzo ostrożny komunikat o otwarciu granic. Dlatego w lipcu mówimy o otwarciu granic. Wydaje się, że wyjazdy zorganizowane będą ograniczone do 50 osób – mówiła minister.

Decyzję o otwarciu granic ostatecznie podejmie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. – Na razie o tym nie mówimy, być może nastąpi ono 15 czerwca.

Wsparcie dla samorządów

Rząd przewiduje dopłatę do odsetek od kredytów udzielanych przez banki, które zawrą umowę z BGK. Ponadto państwo chce umożliwić samorządom uelastycznienie budżetu w tym i kolejnym roku. W ten sposób poszczególne jednostki będą mogły się bardziej zadłużać. Planuje się również wzrost wpływów do samorządów powiatowych z opłat za użytkowanie wieczyste i dzierżawę terenów skarbu państwa z 25 do 50 procent, a także możliwość wykorzystania funduszu korkowego.

– Im więcej procesów będzie dostępnych cyfrowo, tym mniejszy wpływ takich zjawisk jak pandemia na gospodarkę – podsumowuje wicepremier.