ArcelorMittal Poland mówią, że na ponowne uruchomienie wielkiego pieca w Nowej Hucie wpływ miała wewnętrzna potrzeba koncernu, a nie lobbing polityczny czy naciski ze strony spółek kooperujących z kombinatem.
W poniedziałek przedstawiciele właściciela krakowskiego kombinatu poinformowali, że wielki piec ponownie zacznie działać.
Marc De Pauw, dyrektor generalny ArcelorMittal Poland powiedział, że decyzja o ponownym uruchomieniu instalacji wynika z konieczności dostarczenia półproduktów do huty w Belgii, gdzie rozpocznie się remont wielkiego pieca, a także z konieczności uzupełnienia strat produkcyjnych w ich europejskich zakładach.
Firma zakłada, że ponowne uruchomienie wielkiego pieca i stalowni w Krakowie będzie miało miejsce w połowie marca, choć ostateczna data będzie zależała od czasu potrzebnego na przygotowania.
Firmy nie chciały czekać?
Bogusław Kośmider, zastępca prezydenta Krakowa, który był współorganizatorem okrągłego stołu w sprawie sytuacji w hucie, mówi, że w piątek odbyło się kolejne spotkanie. Duże firmy kooperujące z kombinatem podkreślały, że mają co robić w innych gałęziach gospodarki i nie chcą żyć w niepewności do przyszłości huty.
– Wydaje się, że wczorajsza informacja o podaniu terminu wznowienia funkcjonowania wielkiego pieca może być podyktowana chęcią zatrzymania firm współpracujących z hutą – podkreśla Bogusław Kośmider.
Zastępca Jacka Majchrowskiego dodaje, że Grodzki Urząd Pracy, wspólnie z Wojewódzkim Urzędem Pracy są gotowe pomagać osobom, które chciałyby się przekwalifikować. Mogą aplikować m.in. o środki z Krajowego Funduszu Szkoleniowego.
ArcelorMittal odpowiada
Marzena Rogozik z biura prasowego ArcelorMittal Poland w rozmowie z LoveKraków.pl mówi, że decyzja koncernu dotycząca ponownego uruchomienia wielkiego pieca nie ma nic wspólnego z ostatnim spotkaniem przy okrągłym stole.
– Wynika ona z konieczności dostarczenia slabów (półproduktów) do huty ArcelorMittal w Gandawie w Belgii, gdzie rozpocznie się remont wielkiego pieca, a także z konieczności uzupełnienia strat produkcyjnych w zakładach ArcelorMittal Europe. Te powody wynikają z wewnętrznej sytuacji ArcelorMittal – dodaje.