Zmiany w kredytach mieszkaniowych: Szybsze decyzje i uniknięcie komornika

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

22 lipca ma wejść w życie nowa ustawa o kredytach hipotecznych. Na zmianach mają skorzystać głównie klienci. Od tej daty bank będzie miał jedynie 21 dni na wydanie decyzji o udzieleniu kredytu. Wśród zmian pojawi się także zapis o możliwości sprzedaży zadłużonego mieszkania przez okres pół roku, co może pozwolić na uniknięcie egzekucji komorniczej.

Kredytobiorcy najbardziej zadowoleni będą z zapisu, który gwarantuje im otrzymanie decyzji kredytowej do 21 dni od złożenia wniosku. Ewentualna odmowa ze strony banku będzie wiązała się z koniecznością jej uzasadnienia. Ważna jest również możliwość odstąpienia od umowy bez podania przyczyny do 2 tygodni od jej zawarcia. Pozwoli to na wybór bardziej korzystnej oferty.

Mniej pośpiechu i lepszy kredyt

Według Bartosza Turka, analityka Open Finance, zaproponowane rozwiązanie to wyrównanie praw i obowiązków obydwu stron. Zwraca uwagę, że teraz klient będzie miał czas, by poczekać na odpowiedź z banku, w którym spodziewa się najkorzystniejszej oferty. Wcześniej często wybierał tę, która przyszła w pierwszej kolejności, bo gonił go termin zawarcia umowy końcowej z deweloperem.

– Często na najbardziej korzystną ofertę trzeba było poczekać, bo do danego banku dużo osób składało wnioski np. ze względu na promocję. Wówczas klient zamiast wziąć najlepszy dla siebie kredyt bał się, że się nie doczeka i podpisywał umowę końcową z bankiem, z którego dostał już decyzję – zwraca uwagę Bartosz Turek.

Pół roku na sprzedaż mieszkania

Zmiany dotkną też procedury restrukturyzacji kredytów. Teraz, gdy klient nie będzie w stanie spłacać kredytu na obecnych warunkach, bank da mu dwa tygodnie na złożenie wniosku o restrukturyzację. Gdy zostanie on odrzucony przez bank, kredytobiorca będzie miał sześć miesięcy na sprzedaż nieruchomości.

Według Bartosza Turka nowa procedura restrukturyzacji kredytu to bardzo korzystne rozwiązanie dla klientów mających problemy finansowe. – Jeśli klient w sześć miesięcy sprzeda nieruchomość, to hipoteka jest zwalniana i nie ma najmniejszego problemu. To genialne rozwiązanie dla osób, które wpadły w tarapaty finansowe. Teraz gdy dochodzi do windykacji, zajmuje się tym komornik, a on musi zarobić. Są tu koszty komornicze, a nieruchomość można sprzedać za 2/3 wartości – podsumowuje.

W ostatnim czasie widoczny jest nieznaczny wzrost dodatkowych kosztów przy zawieraniu kredytów hipotecznych. Zdaniem Piotra Kijanki, dyrektora ds. sprzedaży i marketingu w Grupie Deweloperskiej Geo, ma to bezpośredni związek z planowaną nową ustawą o kredycie hipotecznym. – Nowe przepisy nakładają na banki dodatkowe obowiązki, co z ich punktu widzenia jest kosztowne. Oferty przedstawiane przez bank będą musiały być jeszcze bardziej przejrzyste – uważa.

News will be here