Będziemy pracować krócej? Firmy w obliczu zmian

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

O tym, że Polacy są z jednym z najbardziej przepracowanych narodów, wiadomo od dawna. I choć nadal wiele brakuje nam do warunków, jakie mają pracownicy w innych krajach europejskich, firmy powoli uatrakcyjniają swoje oferty.

Dane Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) z 2014 roku nie dają polskim pracownikom zbyt wielu powodów do optymizmu. Jesteśmy trzecim najbardziej przepracowanym narodem w Europie. Średnio przeciętny Polak pracuje 1929 godzin w ciągu roku. Więcej pracują od nas tylko Rosjanie – 1985 godzin i Grecy – 2042. Dla porównania wyniki Szwecji, Holandii i Francji to kolejno – 1621, 1381 i 1479 godzin rocznie.

Chociaż w najbardziej rozwiniętych krajach europejskich pracuje się znacznie mniej, to firmy i tak szukają coraz bardziej atrakcyjnych form zatrudnienia. Zdaniem części ekspertów, krótszy czas pracy znacząco wpływa na jakość wykonywania obowiązków. Z takiego założenia wyszli Szwedzi, gdzie w niektórych gminach wprowadzono czterodniowy tydzień pracy. W Goeteborgu część pracodawców zdecydowało się na skrócenie czasu pracy do sześciu godzin dziennie. Przeciwnicy takiego rozwiązania uważają zaś, że pracownik nie jest w stanie w skróconym wymiarze godzin wykonać swoich zadań.

Uprzywilejowane IT

Sytuacja na rynku pracy w Polsce coraz częściej zmusza przedsiębiorstwa do sięgania po bardziej zaawansowane metody konkurowania o kandydatów. Z danych firmy doradztwa personalnego Adecco Poland wynika, że czterodniowy tydzień pracy w naszym kraju wprowadziło już około 700 firm.

Wiele krakowskich korporacji oferuje pracownikom możliwość pracy zdalnej raz w tygodniu. Nie wystarczy już pensja na czas czy podstawowy pakiet benefitów. Jednym z obszarów, w których coraz częściej szuka się innowacji, jest czas pracy.

Zdaniem Anny Mikulskiej, Employer Branding Director & Partner z MJCC, o uelastycznieniu oferty w tym zakresie mówi się od dawna, jednak z praktyką bywało różnie.

– O ile możliwość samodzielnego regulowania godzin rozpoczęcia i zakończenia pracy, a także pracy z domu, oferowało stosunkowo wielu pracodawców, o tyle tego typu udogodnienia były często obwarowane wieloma dodatkowymi regułami, a po bardziej zaawansowane formy zarządzania czasem pracy sięgało już niewiele firm – mówi Mikulska.

Tego typu formy zatrudnienia coraz częściej spotyka się w branży IT, gdzie możliwość pracy z domu i ruchome godziny pracy stały się takim standardem, że nie stanowią już przewagi pracodawcy – Ich brak może natomiast skutecznie zniechęcić kandydatów do podjęcia pracy – widać to w wielu badaniach, które prowadzimy – dodaje Anna Mikulska.

News will be here