Budowa balkonów dla osób zakażonych koronawirusem? To jedna z wielu absurdalnych inwestycji realizowanych w oparciu o tzw. ustawę antycovidową. Czy inwestor wykorzystał przepisy, aby wyremontować kamienicę i sprzedać ją lub wynająć?
Remont kamienicy sąsiadującej z dawnym gimnazjum przy ul. Potebni dobiega końca, przynajmniej z tej zewnętrznej strony. Elewacja została pięknie odrestaurowana – czy jednak zgodnie z prawem?
Ustawa przeciw działaniu epidemii, zezwalająca na realizację różnego typu inwestycji budowlanych z pominięciem pozwoleń, została wprowadzona 8 marca. W tym samym okresie zaobserwowaliśmy rusztowania przyległe do kamienicy przy ul. Potebni 9 i tak się składa, że inwestycja znalazła się w krakowskim „zestawieniu inwestycji realizowanych w oparciu o tzw. ustawę antycovidową”.
Inwestor kamienicy przy ul. Potebni 9 zgłosił do urzędu inwestycje takie jak „zmiana sposobu użytkowania poddasza nieużytkowego na mieszkalne”, „prowadzenie robót budowlanych z dobudową zewnętrznego dźwigu osobowego do budynku” oraz budowę balkonów „dla osób z objawami lub zakażonych wirusem SARS-CoV-2 izolowanych w warunkach domowych”. Zapytaliśmy inwestora, czy faktycznie w kamienicy powstanie izolatorium, niestety kontakt się urwał.
Mieszkania na sprzedaż/wynajem?
Nie wydano żadnej decyzji o pozwoleniu na budowę ani o warunkach zabudowy dla inwestycji przy kolorowych schodach na rogu ulicy Potebni i Tatrzańskiej. Inwestor na tablicy informacyjnej powołuje się jednak na decyzję wydaną przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
Jeszcze większe wątpliwości co do tego, czy w budynku powstanie izolatorium dla chorych na COVID-19, wzbudza spółka zajmująca się szeroko nieruchomościami. Możemy zatem przypuszczać, że w kamienicy zostaną uruchomione apartamenty na wynajem bądź mieszkania na sprzedaż.
Jeżeli cała inwestycja przy ul. Potebni nie była realizowana w oparciu o tzw. ustawę antycovidową, to inwestor z pewnością na niej skorzystał i zrealizował niektóre etapy projektu. Należy dodać, że kamienica już dawno miała zostać wyremontowana. W grudniu 2008 roku wybuchł pożar w budynku, przez co mieszkańcy musieli się wyprowadzić.
To nie jedyna inwestycja realizowana w oparciu o wspomnianą ustawę w Podgórzu. Na przykład przy ul. Półłanki zgłoszono roboty polegające na budowie dwóch garaży blaszanych, oczywiście „przeciwdziałaniu epidemii”. – Część z tych inwestycji to zapewne nadużycia. Dla niektórych remont kamienicy może nie jest istotny, lecz zdarzają się budowy budynków mieszkalnych na terenach nieprzeznaczonych pod budownictwo – dodaje Jacek Bednarz z rady dzielnicy Podgórze.