Pracownia architektoniczna The Design Group zaprojektowała cztery piętra (ponad 6 tys. mkw.) budynku Podium Park B dla nowego najemcy, firmy TechnipFMC, działającej w przemyśle energetycznym, wydobywania ropy i gazu. TechnipFMC wraz z Ailleron docelowo mają zająć 80 proc. powierzchni budynku.
Podium Park B został ukończony pod koniec 2020 roku – to drugi z trzech budynków kompleksu zlokalizowanego nieopodal krakowskiego AWF-u – i dostarczył na rynek 18,8 tys. mkw. powierzchni biurowej.
Pod wodą i na powierzchni
Główna idea projektowa biura ściśle wiąże się z działalnością TechnipFMC. To koncern o ogólnoświatowym zasięgu, działa zarówno w zakresie projektów podmorskich, jak i tych odbywających się na powierzchni. Klientowi bardzo zależało, aby wygląd nowego biura z jednej strony nawiązywał do architektury innych siedzib koncernu, a z drugiej – wyróżniał się na tle pozostałych – opisują projektanci The Design Group.
– Mając na uwadze tę potrzebę klienta zdecydowaliśmy, by biuro konstrukcyjnie nawiązywało do tego, czym zajmuje się TechnipFMC, czyli wsparciem dla wydobycia surowców z dna morskiego. Wyznaczyliśmy zatem cztery poziomy: piętro pierwsze to przestrzeń podwodna, drugie stanowi lustro wody, trzecie i czwarte to pokłady jednostki pływającej używanej podczas morskich operacji – tłumaczy architekt Konrad Krusiewicz, założyciel The Design Group.
– Nowe biuro w Podium Park, poza aspektami czysto ergonomicznymi i nową przestrzenią dla pracowników, zawiera bardzo wiele szczegółów i detali nawiązujących do naszych instalacji, narzędzi, materiałów i sposobu pracy inżynierów. Nazwalibyśmy to takimi „smaczkami”, które dostrzegają nasi pracownicy i w różnych częściach świata, w których operuje TechnipFMC – dodają Agnieszka Radomska-Przedlacka i Dariusz Włodarczyk z zespołu projektowego.
Technicznie i surowo
Głównym zadaniem architektów było ukazanie elementów charakterystycznych dla działalności TechnipFMC. Jest tu technicznie i surowo – o taką przestrzeń zabiegał klient, który chciał stworzyć miejsce nie tylko wiele mówiące o samej firmie, ale także sprzyjające ścisłym umysłom pracujących tu inżynierów.
Najbardziej widocznym elementem jest odtworzenie klimatu sprzętu pływającego TechnipFMC – mamy tu odkryte instalacje i okablowanie, przemysłowe lampy, kratownice, kontenery oraz żółte barierki techniczne. Jest także orurowanie ciągnące się po wewnętrznej elewacji budynku w strefie void, od piętra drugiego aż po czwarte. Innym ciekawym rozwiązaniem jest pokrycie ścian malowaną blachą trapezową, czy rozpięcie siatek cięto-ciągnionych na sufitach. W przestrzeni krakowskiego biura swoje miejsce znalazły także prawdziwe drzwi kontenerowe z odzysku.
Podwodny świat
Biuro TechnipFMC posiada kilka wyjątkowych rozwiązań. Wśród nich z pewnością trzeba wymienić tzw. void, czyli wolną przestrzeń integrującą piętra 2, 3 i 4 oraz połączoną przeszkleniem z piętrem 1. Ten pomysł umożliwia patrzenie z pierwszej kondygnacji na pozostałe poziomy biura, niemalże tak, jak możemy obserwować świat będąc pod wodą.
Strefa void to także symboliczna integracja wszystkich zespołów pracujących na każdym z pięter, na których rozmieszczono open space'y, collaby i salki. W poprzedniej lokalizacji to połączenie było niemożliwe, dlatego klientowi bardzo zależało, by w nowym biurze wszyscy pracownicy mieli poczucie konsolidacji.
Pierwsze piętro biura, czyli poziom podwodny to strefa przeznaczona do wspólnej pracy. Utrzymana została w kolorze granatowym, a piaskowa wykładzina nawiązuje do dna morskiego. Ściany wykończono specjalną strukturą rozpraszającą światło – by w jak najwyższym stopniu oddać charakter podwodnego świata.
Drugie piętro biura pełni funkcje reprezentacyjne. To tu znajduje się recepcja oraz przestrzeń eventowa dedykowana m.in. spotkaniom typu town hall.
– Na przestrzeń eventową składają się cztery salki konferencyjne wyposażone w mobilne ścianki, które umożliwiają dowolną aranżację tego miejsca oraz nieduża strefa warm up i cool down. Podział ten przydaje się obydwu typom osobowości: ekstrawertykom i introwertykom. W zależności od predyspozycji mogą przeprowadzić small talki przy kawie, w dogodnym dla nich momencie np. tuż przed lub po konferencji czy szkoleniu – mówi architektka Marta Konarska z The Design Group.
Niecodzienna instalacja
Wspomnianym już wyjątkowym rozwiązaniem aranżacyjnym znajdującym się w strefie void jest zaprojektowana przez Dariusza Włodarczyka przy współpracy z Plus Lightning instalacja z drobnych szklanych kulek, przedstawiająca tzw. Subsea Tree, flagowy produkt firmy, który osadzany na dnie morskim służy do kontroli wydobycia surowca. Instalacja ta przecina kondygnacje biura i widać ją dokładnie z antresoli poszczególnych pięter oraz przez szklany sufit/podłogę pomiędzy piętrem 1 i 2.
– Mieliśmy przyjemność uczestniczenia w projekcie, gdzie dostarczyliśmy kilka tysięcy kulek wykonanych na zamówienie według indywidualnego wzoru z dmuchanego szkła. Dla każdej z nich przewidzieliśmy jej miejsce na blisko 1000 sztuk linek podwieszonych do przygotowanej uprzednio konstrukcji. Każda z linek została zwieńczona mosiężnymi kulkami dla nadania sztywności i zachowania idealnego odwzorowania instalacji. Całość rozświetlona została reflektorami kadrującymi tak, aby światło wydobyło głębię tego projektu – tłumaczy Michał Paduch z Plus Lighting.