Do Grodzkiego Urzędu Pracy wpłynęło ponad 12 tysięcy wniosków o mikropożyczkę dla przedsiębiorców. Wypłacono już niemal 1,6 miliona złotych.
W ramach ustanowionej na początku kwietnia i późniejszej nowelizacji tarczy antykryzysowej każdy mikroprzedsiębiorca, nawet ten samozatrudniony, może się ubiegać o mikropożyczkę w wysokości maksymalnie 5000 zł na rzecz prowadzenia działalności gospodarczej. Pożyczka może być później umorzona.
Grodzki Urząd Pracy, do którego składają wnioski krakowscy przedsiębiorcy, poinformował nas, że liczba wniosków o mikropożyczkę, jaka wpłynęła do dnia 23 kwietnia wyniosła 12 675. Liczba wypłaconych pożyczek wynosi 331, czyli 1,655 miliona złotych. Wniosków rozpatrzono dotychczas 709, z czego 621 pozytywnie.
Osoby, które złożyły wnioski w ubiegłym tygodniu, pożyczkę otrzymają na konto w ciągu 2–2,5 tygodnia. – Dla wniosków z tego tygodnia, ze względu na przyrost dzienny około dwóch tys. wniosków, trudno określić czas oczekiwania. Urząd podejmuje starania, aby w maksymalnie krótkim czasie oceniać wnioski przy zachowaniu rzetelności tej oceny – informuje Dariusz Nowak z urzędu miasta.
Wiceprezydent Krakowa Bogusław Kośmider szacuje, że rozpatrywanie wniosków może potrwać do czterech miesięcy. – Procedura analizy jest dość trudna i pracochłonna. Władze (rządowe - red.) muszą znacząco zmienić pracochłonność pracy nad wnioskiem, wręcz wzorem analiz bankowych sprowadzić to do automatycznej analizy wniosków. Tylko wtedy przedsiębiorcy będą dostawać pożyczki i dofinansowanie szybko – wyjaśnia.
Warunkiem umorzenia mikropożyczki jest prowadzenie działalności gospodarczej przez trzy miesiące od momentu udzielenia pożyczki.
