5 rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę, by wybrać odpowiednie AC

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Decyzja o zakupie autocasco to dylemat wielu kierowców. Tym, którzy zdecydują się na nabycie dobrowolnego ubezpieczenia od zdarzeń losowych, często towarzyszą emocje lub nieuwaga, ponieważ kierują się głównie ceną oferty. Na co zwrócić uwagę, by nie dać się „nabić w butelkę”?

Autocasco ze względu na fakt, że nie jest ubezpieczeniem przymusowym, daje zakładom ubezpieczeniowym pewną dowolność. Dotyczy ona zakresu umowy zawieranej z klientem, co bezpośrednio wpływa na cenę, którą będziemy musieli za nią zapłacić. Nie jest tajemnicą, że ubezpieczyciel będzie chciał zarobić na nas jak najwięcej, dlatego konieczna jest wiedza, by wybrać ofertę, która naprawdę spełni nasze oczekiwania.

1. Zachować rozsądek

Podejmując decyzję o zakupie AC należy zwrócić uwagę przede wszystkim na czynniki, które wchodzą w skład zaproponowanej nam oferty. Pozornie tanie ubezpieczenie może okazać się dla nas bardzo kosztowne, gdy poniesiemy szkodę, a z podpisanej umowy nie wynika, że za zdarzenie dostaniemy odszkodowanie.

2. Nie przedobrzyć

Druga strona medalu to sytuacja, gdy decydujemy się na zbyt szeroki pakiet. Dodatkowe przywileje znacząco wpływają na cenę AC, a prawdopodobieństwo niektórych zdarzeń często jest znikome. Nie jest zaskoczeniem, że stary, wysłużony samochód  nie stanowi „łakomego kąska” dla potencjalnego złodzieja. Dlatego też warto przemyśleć, czy powinniśmy  decydować się na wyższą składkę przy niewielkim ryzyku.



3. Czas działa na naszą korzyść

Może brzmieć to jak banał, jednak powszechnym błędem jest także niedokładne przeczytanie umowy, bądź złożenie podpisu bez jej przeczytania. Sytuacja staje się jeszcze bardziej trudna w momencie, gdy ubezpieczyciel wymaga od nas szybkiej decyzji. Niektóre zapisy nie są widoczne na pierwszy rzut oka, a pewne sformułowania w przypadku szkody, dają dowolność interpretacji. Często dochodzi do sytuacji, w których zaistniałe zdarzenie nie wchodzi w skład wykupionego AC, bądź szkoda podlega jedynie częściowej rekompensacie.

4. Kłamstwo ma krótkie nogi

Polskie przysłowie doskonale interpretuje to, jak powinniśmy zachować się w czasie rozmowy z agentem ubezpieczeniowym. Na wysokość składki AC wpływa chociażby wiek kierowcy. Przy ewentualnych roszczeniach istotne będzie, czy w czasie szkody z samochodu korzystała osoba, z którą została podpisana umowa, czy też osoba, której pojazd został użyczony.

Analogicznie sytuacja wygląda przy zatajeniu miejsca użytkowania pojazdu. Nie popłaca także kłamstwo przy szacowaniu wartości samochodu. Zawyżenie jej wcale nie zwiększa rekompensaty w czasie szkody, a podanie niższej wartości będzie miało swoje odzwierciedlenie w otrzymanym odszkodowaniu.

5.
Agent agentowi nierówny

W tym przypadku zakupowi AC towarzyszy ta sama zasada, co nabyciu polisy OC. Przed podjęciem ostatecznej decyzji warto porównać ze sobą oferty różnych ubezpieczycieli. Ten sam pakiet może różnić się ceną u poszczególnych firm nawet o kilkadziesiąt procent. Zasadnym więc będzie skorzystanie z pomocy tzw. „porównywarek ubezpieczeniowych”. Pozwalają one na dopasowanie oferty do indywidulanych potrzeb, wskazując przy tym, który ubezpieczyciel oferuje najbardziej korzystne ubezpieczenie.
News will be here