Bezlitosne dane. Chętnie robimy zakupy w niedzielę

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Obywatelski projekt dotyczący zakazu handlu w niedzielę czeka na pierwsze czytanie w sejmie. Opinii na temat pomysłu wygłoszono już wiele, jednak jak wynika z badania przeprowadzonego przez serwis Ceneo.pl na próbie 3,5 tysiąca osób tylko 20% Polaków nie robi zakupów w niedziele.

Chociaż większość osób odwiedza w ten dzień centra handlowe, to nie dla wszystkich jest to zaplanowana decyzja. Na spontaniczne odwiedziny decyduje się co czwarty badany.

– Nie ma tutaj większego znaczenia płeć. Kobiety to 81%, a mężczyźni w ok. 77% robią zakupy w ten dzień. Miejsce zamieszkania też nie ma zaczernia – w dużych miastach pozytywnie na pytanie odpowiedziało 83%, a w mniejszych i na wsi 78% – mówi „Rzeczpospolitej” Marcin Łachajczyk, dyrektor zarządzający Ceneo.pl

Nie tylko produkty spożywcze

Nie są zaskoczeniem również motywy, którymi kierują się osoby robiące zakupy w niedziele. Najczęściej wybierają na wizytę w sklepie właśnie w ten dzień, ponieważ nie mają czasu w inne dni tygodnia, a same zakupy mogą odbyć się bez pośpiechu. Chociaż wśród zakupów Polaków najczęściej znajdują się artykuły spożywcze, to niewiele mniej chętnie nabywają ubrania czy sprzęt elektroniczny.

– Osoby intensywnie pracujące często robią zakupy właśnie w niedzielę. W wielu sklepach w galeriach handlowych sprzedaż w ten dzień jest wyższa niż w dni powszednie. Zmniejszy się wiec zatrudnienie również w firmach produkcyjnych. Ogółem może stracić pracę nawet kilkadziesiąt tysięcy osób w handlu i usługach z nim powiązanych – ocenia w rozmowie z „RP”  Jeremi Mordasiewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Problemem wydają się być również naruszenie zasad konkurencji. Mimo wyższych cen niż w tradycyjnych sklepach stacje benzynowe będą mogły sprzedawać alkohol i wyroby tytoniowe. Pomysłodawcy chcą również zablokować robienie w ten dzień zakupów internetowych. Zakaz miałby obowiązywać do godziny 6 rano w poniedziałek.

News will be here