Deweloper chce zabudować działki przy cmentarzu Rakowickim

Siedziba AMW w Warszawie fot. AMW

Miesiąc temu krakowska firma Bryksy M2 za 38,4 mln złotych wylicytowała dwie działki przy ul. Rakowickiej. Wiadomo, że na terenach o powierzchni 1,76 ha deweloper wybuduje mieszkania. Planowana jest również działalność usługowo-biurowa. Teraz firma czeka na wydanie decyzji o warunkach zabudowy.

Działki wystawione na sprzedaż przez Agencję Mienia Wojskowego wzbudziły ogromne zainteresowanie ze strony dwóch firm. Po wielokrotnym podbijaniu stawki, zwycięzcą została firma Bryksy, oferując 38,4 mln złotych. Ostateczna cena była o blisko 11 mln złotych wyższa od ceny wywoławczej.

Oczekiwanie na decyzję

Cały czas nie wiadomo, co dokładnie powstanie na działkach przy ul. Rakowickiej. Kształt realizowanej inwestycji będzie jasny dopiero po wydaniu W-Z. Jak przyznaje Natalia Bienias - asystentka zarządu Bryksy, Urząd Miasta Krakowa zaleca, aby nowe osiedla jak najbardziej otwierać na przestrzeń publiczną. Jednak to, czy inwestycja będzie ogrodzona czy nie, zależy od charakteru budynków i obszaru, na jakim powstaną.

– W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania obszar, na którym zlokalizowana jest nieruchomość, oznaczony jest jako „tereny centrum miejskiego - Nowe Centrum”. Zgodnie ze studium, na tym terenie planujemy realizację inwestycji o charakterze zarówno mieszkaniowym, jak i usługowo-biurowym – mówi Natalia Bienias.

Asystentka zarządu odniosła się również do pojawiających się zarzutów o zabudowę terenu blisko cmentarza Rakowickiego, tłumacząc, że tego typu inwestycje prowadzone są chociażby w Bieżanowie czy na Kazimierzu.

– Przedsięwzięcie budowlane, jakie planujemy na pozyskanej nieruchomości, będziemy na pewno realizowali z poszanowaniem sąsiedztwa cmentarza Rakowickiego. Należy także zauważyć, że obszar, na którym zlokalizowany jest cmentarz, to teren zielony, a zabudowa tego terenu nie ulegnie zmianie. Planujemy, że nasze budynki mieszkalne zostaną wybudowane w wymaganej odległości od cmentarza, w południowej część nieruchomości – tłumaczy.

Modernizacja wojska

Sprzedaż działek przez Agencję Mienia Wojskowego nie była przypadkowa. Licytacja ustna jest zaś podstawową formą sprzedaży nieruchomości z zasobów wojskowych.

– Jednym z ustawowych zadań AMW jest sprzedaż z jak największym zyskiem mienia ruchomego zbędnego MON i MSWiA Siłom Zbrojnym i innym służbom mundurowym, a środki wygenerowane z tego tytułu przekazywane są na stosowne fundusze. W przypadku MSWiA 93% zysków z tej sprzedaży trafia na Fundusz Modernizacji Bezpieczeństwa Publicznego, a w przypadku MON -  100% zysków zasila Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych – informuje Małgorzata Weber, rzecznik prasowy Agencji Mienia Wojskowego.

News will be here