Na Kazimierzu, pomiędzy ulicami Dietla i Podbrzezie, trwa budowa nowego hotelu. W dużym czterogwiazdkowym obiekcie znajdzie się m.in. mykwa (łaźnia rytualna), a klienci będą mogli zamówić koszerne posiłki. Budowa ma się zakończyć w przyszłym roku.

Jak na budowę wśród gęstej zabudowy Kazimierza, inwestycja ma spory rozmach. Obejmuje zarówno znajdującą się w złym stanie kamienicę przy Dietla 59, jak i miejsce po wyburzonej w 2015 roku zrujnowanej kamienicy przy ul. Podbrzezie 4. Prace rozpoczęły się od robót ziemnych i wyburzenia starej oficyny.

Zabytkowa XIX-wieczna kamienica przy ulicy Podbrzezie zawaliła się częściowo w 2013 roku. Po dwóch latach została całkowicie rozebrana. Wojewódzki konserwator zabytków zastrzegał wówczas, że ewentualny przyszły inwestor będzie musiał odtworzyć jej wyjątkową elewację. Autorem projektu budynku był bowiem Karol Knaus – ten sam, który zaprojektował m.in. gmach „Sokoła”.

Powrót do XIX w.

Tak też się stanie. Nowy hotel będzie miał od strony ul. Podbrzezie historyczną elewację, z licznymi zdobieniami i charakterystycznym balkonem. Wygląd odzyska też kamienica od strony ulicy Dietla – dziś mocno odrapana, szara i pobazgrana sprejem. Nowością będzie usytuowany właśnie od ul. Dietla wjazd do garażu podziemnego, przewidzianego na 25 miejsc.

Sam hotel ma mieć 117 pokoi, głównie dwuosobowych. Dodatkowo znajdą się tam sale konferencyjne i bankietowe, o łącznej powierzchni blisko 500 mkw, i restauracja. – W planach jest funkcjonowanie kuchni wzorowanej na koszernej oraz budowa tradycyjnej mykwy – czytamy w informacji od inwestora. Projektanci przewidzieli też wewnętrzny dziedziniec.

Inwestycja Grupy Jordan

Czterogwiazdkowy hotel będzie się nazywał King Salomon i ma zostać uruchomiony na przełomie lata i jesieni 2020. Jego operatorem będzie firma Jacek Legendziewicz Jordan Group, znana na krakowskim rynku. Należy do niej m.in. hotel Legend u zbiegu ul. św. Gertrudy i Sarego i hotel Galaxy niedaleko Galerii Kazimierz.