Firma Mayland Real Estate odpowiedzialna za budowę Galerii Serenada pomiędzy al. Bora-Komorowskiego i ul. Dobrego Pasterza, przygotowuje się do rozpoczęcia budowy infrastruktury drogowej. W sierpniu ma zostać wydane pozwolenie na budowę wiaduktu nad ul. Bora-Komorowskiego wraz z innymi wymaganymi elementami układu drogowego. Za wszystko ma zapłacić inwestor.
Na przełomie listopada i grudnia zeszłego roku deweloper otrzymał oficjalną zgodę na budowę drogi gminnej od al. Bora-Komorowskiego do skrzyżowania ulic Dobrego Pasterza i Bohomolca. Skrzyżowanie ma zostać przebudowane, a po oddaniu pojawi się na nim sygnalizacja świetlna.
Nowa droga zostanie poprowadzona wzdłuż galerii i stopniowo będzie przechodziła w estakadę z ekranami akustycznymi. Wiadukt ma pomóc w rozładowaniu ruchu samochodowego od strony zachodniej i ułatwić wyjazd w kierunku Nowej Huty. Zamontowane zostanie również dodatkowe oświetlenie uliczne, sieć kanalizacji deszczowej i sanitarnej oraz sieć wodociągowa i gazowa.
„Jesteśmy gotowi”
Obecnie wszelkie prace przygotowawcze niezbędne do rozpoczęcia budowy wiaduktu wraz z dojazdami i innymi wymaganymi elementami układu drogowego deweloper przekazał do ZIKiT.
– Obecnie procedowane są działania administracyjne, które według założeń powinny zakończyć się ostateczną decyzją wydaną w sierpniu. Dysponując prawomocnymi decyzjami, ZIKiT będzie mógł rozpocząć realizację inwestycji, natomiast Serenada jest gotowa pod względem organizacyjnym i finansowym do współdziałania w zakresie realizacji umowy z miastem dotyczącym zaprojektowanej modernizacji układu drogowego – mówi Andrzej Jarosz, dyrektor ds. marketingu i komunikacji Mayland Real Estate.
Budowa Galerii Serenada wraz z infrastrukturą drogową mocno przesunęła się w czasie. Początkowo inwestor planował, że wystartuje ona jeszcze w 2014 roku i zostanie zakończona jesienią 2016 roku. Zaawansowane prace budowlane rozpoczęły się jednak dopiero niecały rok temu. Według aktualnych informacji obiekt ma być gotowy jesienią 2017 roku.
Problemem przy rozpoczęciu budowy był między innymi konflikt interesów pomiędzy inwestorem Serenady i firmą Valand, będącą właścicielem sąsiedniego CH Krokus. Ostatecznie w marcu Mayland wykupił pobliskie centrum handlowe.
