Ile zarabia świeżo upieczony magister?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Politechnika Warszawska, Uniwersytet Warszawski i Politechnika Wrocławska – po tych uczelniach wynagrodzenia magistrów w pierwszym roku pracy były w 2016 roku najwyższe. Jak wynika z badania Sedlak & Sedlak, najwyższa mediana zarobków wśród krakowskich uczelni jest po Akademii Górniczo-Hutniczej. Wynosi ona 3225 złotych brutto.

Badanie przeprowadzone na ponad 145 tysiącach osób wykazało, że absolwenci Politechniki Warszawskiej i Uniwersytetu Warszawskiego mogli poszczycić się najwyższymi zarobkami. Tam mediana wyniosła 3500 złotych brutto. W przypadku Politechniki Wrocławskiej było to 3425 złotych. Kolejne miejsca pod względem wynagrodzeń mieli magistrzy, którzy ukończyli Politechnikę Łódzką i Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu.

Wśród krakowskich uczelni najwyżej w zestawieniu zarabiali absolwenci Akademii Górniczo-Hutniczej – 3225 złotych. W przypadku Uniwersytetu Jagiellońskiego było to 3062 zł, a Uniwersytetu Ekonomicznego – 2940 złotych.

Uwarunkowania regionalne

Połowa przebadanych magistrów zarabiała w pierwszym roku pracy od 2400 zł brutto do 3600 złotych. Widoczna jest też zależność, że w województwach z niską stopą bezrobocia można liczyć na wyższe zarobki. Świeżo upieczeni magistrzy najwięcej zarabiali w województwach: mazowieckim - 3400 zł, dolnośląskim 3200 zł i małopolskim 3075 złotych. Najniższe pensje zanotowano w warmińsko-mazurskim, podkarpackim i podlaskim.

Absolwenci z tytułem magistra najwięcej zarabiali w IT, bankowości i energetyce. Najmniej w branży usługowej oraz w sektorze publicznym. Nie bez znaczenia pozostawała też narodowość firmy. Magistrzy zarabiali w zagranicznych firmach przeciętnie o 733 złote więcej niż ci, którzy decydowali się na współpracę z polskimi firmami.

Zauważalne jest też to, że absolwenci polskich uczelni bardzo często nie znajdują pracy w swoim zawodzie. Odpowiedzią na ten problem są dni otwarte, na których potencjalni studenci mogą zapoznać się z ofertą edukacyjną uczelni i dowiedzieć się o możliwościach poszczególnych wydziałów. Taki dzień otwarty odbędzie się chociażby 30 marca na Politechnice Krakowskiej. W ubiegłym tygodniu wielu uczniów szkół średnich zawitało na Uniwersytet Jagielloński.

Jak mówiła LoveKraków.pl Kinga Drechny, Kierownik Działu Promocji Uniwersytetu Jagiellońskiego, uczniowie szkół bardzo często nie wiedzą, co chcą robić w przyszłości. Chociaż rekrutacja rusza już za kilka miesięcy, problemem jest pokierowanie swojej kariery zawodowej.

– Często to nawet nie jest moment, kiedy uczniowie zaczynają myśleć o pewnym bloku kierunków, tylko mają rozbieżności od kierunków humanistycznych po medyczne. Mocno obserwujemy to, że duży odsetek nie ma sprecyzowanego tego, co chce robić w przyszłości – tłumaczyła.