Inspektor budowlany zatrzyma budowę w Dębnikach?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wracamy do sprawy inwestycji przy ul. Kilińskiego. Budowa apartamentowca, zdaniem okolicznych mieszkańców, spowodowała uszkodzenia w stuletnim domu. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nakazał wstrzymanie prac, jednak kilka dni później roboty były kontynuowane. Nic się w tej kwestii nie zmieniło. PINB zapowiada dalsze kontrole.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie Małgorzata Boryczko twierdzi, że PINB „przeprowadził  szereg czynności kontrolnych przedmiotowej budowy oraz stanu technicznego budynku mieszkalnego jednorodzinnego przy ul. Kilińskiego w Krakowie”.

– W trakcie kontroli ustalono, że budowa realizowana jest zgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym pod kierunkiem uprawnionego kierownika budowy. Niemniej jednak doszło do powstania rys na sąsiadującym budynku – mówi Boryczko.

"Rysami" uszkodzeń na pewno nie nazwie właściciel budynku, który pokazał nam, jak wyglądają. Również ekspertyzy wykonane dla pana Macieja Stupki potwierdzają, że budynek mocno ucierpiał.

– PINB zażądał od inwestora przedłożenia ekspertyzy technicznej określającej zakres robót budowlanych mających  na  celu  usunięcie  powstałych  uszkodzeń  w istniejącym  budynku i wstrzymał prowadzenie robót budowlanych związanych z inwestycją – twierdzi inspektor Boryczko. Deweloper miał wstrzymać prace i tylko zabezpieczyć obiekt. Mimo to roboty były kontynuowane. Na plac budowy przyjechał ciężki sprzęt. Kilka dni po naszym tekście nic się nie zmieniło. Jak mówi sąsiad inwestycji, „prace zabezpieczające” będą prowadzone do czasu ukończenia dachu. 

PINB zapowiedział dalsze kontrole, jednak nie wiemy na razie z jakim skutkiem one przebiegły, z powodu znaczącego opóźnienia w przesyłaniu odpowiedzi na nasze pytania z urzędu.

Sprawa znajdzie się w sądzie

W naszym poprzednim tekście na temat problemów z inwestycją radca prawny Macieja Stupki stwierdził, że, skieruje sprawę o odszkodowanie do sądu. – Poczekamy dwa tygodnie i złożymy pozew o odszkodowanie – powiedział Wojciech Drobot.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki
News will be here