W pierwszej połowie roku małopolskie oddziały zakwestionowały wypłatę 1,5 tys. świadczeń chorobowych. W samym Krakowie zaoszczędzono 647,3 tys. zł.
W wyniku kontroli przeprowadzanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Małopolsce wstrzymano wypłatę ponad siedmiu milionów złotych. Urzędnicy skontrolowali niemal 1,5 tys. podatników.
Kontrole
ZUS kontroluje kwestię świadczeń zdrowotnych na dwa sposoby. Pierwszy sprawdza prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy i prawidłowego wykorzystania zwolnień.
– W pierwszym lekarze orzecznicy ZUS weryfikują, czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora i tym samym niezdolna do pracy – tłumaczy Anna Szaniawska, regionalny rzecznik ZUS.
Dalej Szaniawska dopowiada: „druga kontrola polega na sprawdzeniu, czy chory wykorzystuje zwolnienie lekarskie zgodnie z jego przeznaczeniem”. Chodzi tutaj o sprawdzenie, czy osoba korzystająca ze świadczenia chorobowego, nie podejmuje w tym czasie innej pracy.
Małopolska
W całym województwie oddziały ZUS przeprowadziły w sumie 22,3 tys. kontroli osób przebywających na zwolnieniach lekarskich, tzw. L4. – W następstwie wydano niemal 1,5 tys. decyzji wstrzymujących prawo do zasiłku chorobowego na kwotę blisko 1,5 mln zł – podaje Szaniawska. – Tym samym ZUS podniósł efektywność swoich kontroli w zakresie wykrywania nieprawidłowości – dodaje.
Wstrzymana przez ZUS kwota wzrosła trzykrotnie na przestrzeni ostatnich trzech lat.
Kraków
Krakowski oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych skontrolował niemalże 11 tys. osób. Negatywna decyzja padła w przypadku 647 z nich. W stolicy małopolski ZUS wstrzymał w sumie wypłatę 647,3 tys. zł. Spośród czterech miast, jakimi są Nowy Sącz, Chrzanów i Tarnów, krakowski oddział zaoszczędził największą sumę pieniędzy.