Analitycy runku nieruchomości nie mają złudzeń, że taki stan rzeczy to pokłosie trwającego już od kilku lat „boomu budowalnego”. W przeciągu dwunastu miesięcy od lutego 2018 roku do stycznia bieżącego roku w Polsce oddano do użytkowania 186 071 lokali mieszkalnych. Daje to najwyższy wynik od drugiej połowy lat 80., gdy rokrocznie oddawano od 185 do 190 tys. mieszkań.
Więcej mieszkań i lokali niemieszkalnych
Według GUS dynamika liczby nieruchomości gotowych do użytkowania wyniosła 103,8. W 2018 roku oddano do użytkowania o 3,8 proc. więcej mieszkań, aniżeli w 2017 roku, w liczbach różnica ta wyniosła 6828 lokali. Wzrosła również łączna wielkość wynajmowanych powierzchni o 168,4 tys. mkw.
W ubiegłym roku w Małopolsce zwiększyła się również powierzchnia użytkowania budynków niemieszkalnych, a jej wynik wyniósł 12,5 proc. Metraż budynków biurowych w całym województwie oscylował w granicy 200 tys. mkw.
Rekordy
Nie tylko ilość oddanych mieszkań pozwala określić 2018 rok mianem rekordowego. Sukcesem mogą poszczycić się również deweloperzy, a więc inwestorzy, których projekty końcowe przeznaczone są tylko na sprzedaż lub wynajem. Ich udział w rynku wyniósł w ubiegłym roku aż 61 proc. Były to inwestycje wykonane zarówno przez tych mniejszych, jak i większych deweloperów.
Ilość mieszkań oddanych przez nich do użytku wyniosła 113,2 tys., a więc o 8,5 proc. więcej niż w 2017 roku. Co więcej, w 2018 rozpoczęto również budowę 229,1 tys. mieszkań, z czego firmy deweloperskie odpowiadają za budowę 137,3 tys. z nich.
Teraźniejszość
Dane GUS bezapelacyjnie wskazują, że 2019 rok kontynuuje ubiegłoroczne tendencje. W całym kraju liczba oddanych mieszkań wyniosła 16,3 tys., a więc o 8,6 proc. więcej niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku. Sami deweloperzy udostępnili ich 9,9 tys., co skutkuje o 20,6 proc. większym wynikiem, aniżeli w styczniu 2018 roku. W samym Krakowie oddano 731 mieszkań.
Jak czytamy w raporcie GUS, nieznacznie spadła liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem, a także ilość lokali mieszkalnych, których budowę już rozpoczęto.
– To, że teraz jest dużo mieszkań oddanych do użytkowania, jest efektem tego, że wiele nowych budów rozpoczęto rok czy dwa lata temu. Wtedy też sprzedawało się najwięcej mieszkań – tłumaczy Marcin Krasoń, niezależny analityk rynkowy. – Teraz są one oddawane do użytkowania, to jest taki, powiedzmy, cykl życia budowy mieszkania – dodaje.
Prognozy
– Moim zdaniem, jeśli chodzi o mieszkania oddawane do użytkowania, to jeszcze cały czas przez kilka przynajmniej kwartałów będzie ich dużo, ponieważ jest to pochodna tego, jak wiele mieszkań się budowało – prognozuje Krasoń. – Popyt na mieszkania wciąż jest. Wiąże się to z niskimi stopami procentowymi – podsumowuje. Analityk nie ukrywa, że chętnych na zakup lokali mieszkalnych będzie wielu.
