Nowe szczegóły w programie Mieszkanie Plus. Na początek Skawina

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Program Mieszkanie Plus od środy staje się faktem: premier Beata Szydło podpisała listy intencyjne dla siedemnastu miast. Wśród nich jest podkrakowska Skawina.

Prezes Rady Ministrów podpisała listy intencyjne z udziałem władz siedemnastu miast, w których mają powstać mieszkania. Byli wśród nich przedstawiciele Katowic, Tychów, Trzebini, Skawiny, Gliwic, Wałbrzycha i Chorzowa. Pilotaż programu ma też miejsce w Poznaniu, Nowej Dębie, Kobyłce, Stalowej Woli, Radomiu, w Białej Podlaskiej, Wrześni, Pelplinie, Dębicy i Starogardzie Gdańskim. W początkowym etapie programu ma powstać około sześć tysięcy mieszkań.

Z informacji udzielonych przez przedstawicieli rządu wynika, że pierwsze mieszkania mają powstać pod koniec 2018 roku, a pierwsza łopata zostanie wbita w przyszłym roku. Już teraz do programu zostanie włączonych 10 tysięcy hektarów gruntów należących do starostw, agencji państwowych i PKP.

Program jest skierowany przede wszystkim do rodzin wielodzietnych o niskich dochodach, które nie mają zdolności kredytowej. Przy składaniu wniosków konieczne będzie uzupełnienie ich o PIT.

Jak mówiła premier Beata Szydło, podpisanie listów intencyjnych to inauguracja programu Mieszkanie Plus, który ma być dostępny do każdego, kogo nie stać na własne mieszkanie. – Jest to szansa dla wszystkich, żeby mieć własne mieszkanie, w krótkim czasie, za cenę, która nie przekracza możliwości finansowych tych osób – mówiła Szydło.

Wspólny mianownik

Zdaniem Mateusza Morawieckiego, wiceprezesa Rady Ministrów, sukces krajów wysokorozwiniętych to wypadkowa dwóch elementów: protekcjonizm i programy rozwojowe. Rząd zaś nie chce izolować własnego rynku, tylko uruchomić programy, których jeszcze nie było w III RP. Dodaje też, że wiele osób nie wierzy w programy społeczne, które przyczynią się do rozwoju.

– Jak chcecie się rozwijać, to musi to być antyspołeczne. Słyszę to od ekonomistów dziesiątki razy. Rząd PiS w tym właśnie programie znalazł wspólny mianownik. Mieszkanie Plus jest jednocześnie związane z rozwojem gospodarczym, budowlanym, konstrukcyjnym, materiałami budowlanymi, czyli kilkunastoma procentami polskiego PKB. Dzięki temu mamy szanse na wyższy wzrost, a z drugiej strony jest to program, który ma służyć społeczeństwu. Chcemy poprzez to budować klasę średnią – wyjaśniał Morawiecki.

„Nie ma gniazda, nie ma piskląt”

W podobnym tonie wypowiadał się Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa, który zaznaczył, że wszędzie, gdzie pojawiał się problem mieszkaniowy, uruchamiane były programy wsparcia. Dodał również, że w Polsce deficyt mieszkaniowy wynosi ponad 890 tysięcy mieszkań, a 120 tysięcy jest niezasiedlonych.

– Dlaczego? Bo 40% społeczeństwa nie spełnia warunków, żeby dostać kredyt, ale z drugiej strony ich dochody wykluczają staranie się o mieszkanie komunalne. Dziś dedykujemy ten program szczególnie rodzinom. Nie ma gniazda, nie ma piskląt. Jeśli mamy nadzieję na przyszłe pokolenia Polaków, którzy będą w tym kraju pracowali, musimy stworzyć im dogodne warunki mieszkaniowe – mówił Adamczyk.

 

News will be here