Stopa bezrobocia w Krakowie na koniec grudnia zeszłego roku wynosiła zaledwie 2 procent. Oznacza to, że oficjalnie bez pracy było niespełna 10 tysięcy osób.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w grudniu 2019 roku bez pracy na terenie Małopolski było 62,6 tysięcy osób, co przekłada się na bezrobocie na poziomie 4,1 procent.
Najwięcej osób bez zatrudnienia mieszka na terenie powiatu dąbrowskiego (10 procent). Na kolejnym miejscu uplasował się powiat tatrzański (8 procent). Niewiele lepiej sytuacja przedstawiała się w powiecie nowosądeckim (7,8 procent).
Najniższe bezrobocie panowało w Krakowie. W stolicy Małopolski zaledwie dwa procent osób było bez pracy. Równie dobra sytuacja na rynku pracy panowała w powiecie myślenickim (2,4 procent) oraz bocheńskim (2,6 procent).
Jak sytuacja wyglądała w dawnych stolicach wojewódzkich? W Nowym Sączu bez pracy pozostawało 2,7 procent osób, w Tarnowie – 4,2 procent.
Małopolska na tle kraju
Bezrobocie w Małopolsce (4,1 procent) odbiegało od średniej krajowej, która wynosiła 5,2 procent. Podobną stopę bezrobocia, jak nasze województwo notowały: Mazowsze (4,4 procent) oraz województwo pomorskie (4,4 procent). Najniższe bezrobocie ze wszystkich województw w grudniu 2019 roku panowało w województwie wielkopolskim (2,8 procent) oraz śląskim (3,6 procent).
