Od 22 lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące kredytów hipotecznych. Zmieniło się naprawdę wiele: od czasu na wydanie decyzji kredytowej, przez rozwiązywanie problemów związanych ze spłatą, po większą przejrzystość reklam. Przedstawiamy najważniejsze informacje, które musicie znać na temat nowych przepisów.
1. Szybsza decyzja
Potencjalni klienci odczują zmiany już w momencie ubiegania się o kredyt. Od teraz bank jest zobowiązany do wydania decyzji o udzieleniu kredytu do 21 dni od momentu złożenia wniosku. Nowością jest także konieczność uzasadnienia ewentualnej odmowy przez bank. Klient może również w terminie do dwóch tygodni, bez podania przyczyny, odstąpić od umowy. Z tego zapisu będzie można skorzystać np. w przypadku uzyskania korzystniejszego kredytu w innym banku.
2. Spłata przed terminem
Wiele zmieniło się także w przypadku spłaty kredytu przed pierwotnie uzgodnionym terminem. Do 22 lipca wiele banków pobierało prowizję przez kilka pierwszych lat od momentu podpisania umowy. Wówczas wcześniejsza spłata wiązała się z dopłaceniem kilku procent długu. Teraz bank może pobierać prowizję maksymalnie przez trzy pierwsze lata spłacania zobowiązania. Jej maksymalna wysokość to 3%.
3. Koniec kredytów w firmach pożyczkowych i obcej walucie
Nowe przepisy regulują również kwestie udzielania kredytów walutowych. Teraz mogą być one przyznane jedynie w walucie, w której pobiera się wynagrodzenie bądź uzyskuje większą część przychodów. Nowością jest też zakaz udzielania kredytów hipotecznych przez firmy pożyczkowe. Takie kompetencje mają tylko banki i SKOK-i.
4. Bezpieczniej w razie problemów
Zmiana przepisów będzie korzystna również dla osób mających problemy finansowe w momencie spłacania kredytu. W razie trudności bank da klientowi dwa tygodnie na złożenie wniosku o restrukturyzację kredytu. Gdy obu stronom nie uda się osiągnąć porozumienia, wówczas klient będzie mógł sprzedać nieruchomości w terminie do sześciu miesięcy. Ma to uwolnić zadłużonego od kosztów komorniczych.
5. Uczciwe reklamy
Przyszli kredytobiorcy powinni być także zadowoleni ze zmian dotyczących reklam. Teraz muszą być one jednoznaczne, zrozumiałe i widoczne. Co to oznacza? Banki będą musiały skończyć z dwuznacznymi sformułowaniami, które mogłyby wprowadzić konsumenta w błąd. Konieczna będzie również czytelna czcionka i odpowiedni czas wyświetlania informacji. Reklama musi też zwierać wszelkie informacje wpływające na wysokość kredytu.
Wyrównanie praw
Jak mówił LoveKraków.pl Bartosz Turek, analityk Open Finance, nowe przepisy to wyrównanie praw i obowiązków podmiotów finansowych i konsumentów. Szczególną uwagę zwraca na ograniczenie ramami czasowymi decyzji banku o przyznaniu kredytu.
– Często na najbardziej korzystną ofertę trzeba było poczekać, bo do danego banku dużo osób składało wnioski np. ze względu na promocję. Wówczas klient, zamiast wziąć najlepszy dla siebie kredyt, bał się, że się nie doczeka i podpisywał umowę końcową z bankiem, z którego dostał już decyzję – mówił Bartosz Turek.
