Pracodawcy mają problem z obsadzeniem wakatów i kuszą Ukraińców

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Z najnowszych danych GUS wynika, że już blisko 2,4 mln Polaków wyemigrowało z kraju. Poziom bezrobocia jest najniższy od 25 lat, jednak ponad 1,3 mln osób nadal pozostaje bez pracy. Pracodawcy mimo to mają problem ze znalezieniem personelu, a wakaty wypełniają obcokrajowcami, najczęściej z Ukrainy.

Spośród 8,6% niepracujących Polaków aż 56% to osoby długotrwale bezrobotne, które trudno przywrócić na rynek pracy. Zdaniem Grzegorza Tokarskiego, wiceprezesa Zarządu Krajowego Centrum Pracy, jednym z kluczowych wyzwań gospodarki w najbliższych latach będzie przywrócenie ich do aktywności zawodowej.

– Powoli zaczynamy dochodzić do ściany. Stopa bezrobocia nie może spaść znacznie niżej, bez podjęcia zdecydowanych działań nastawionych na aktywizację długotrwale bezrobotnych. To liczna grupa, która w najbliższych latach może stanowić główne zaplecze kapitału ludzkiego w Polsce. Na odwrócenie trendów demograficznych potrzeba lat. Nadal nie jesteśmy świadkami masowych powrotów Polaków zza granicy, a potrzeby rekrutacyjne pojawiają się tu i teraz – ocenia.

Dodaje też, że długotrwale bezrobotnym nie wystarczy znaleźć zatrudnienie, ale trzeba też utrzymać ich przy pracy. Jest to możliwe jedynie dzięki zmianie, która musi dokonać się w ich życiu i stałej opiece.

– W ramach prowadzonych przez nas projektów udaje się pomóc ponad 55% osób, które do nas trafiają. To wyraźnie więcej niż w przypadku publicznych służb zatrudnienia, u których efektywność niektórych instrumentów rynku pracy, oferowanych tej grupie, wynosi tylko kilka procent – mówi Tokarski.

Ukrainiec receptą na wakat

Obecnie na rynku pracy widoczna jest sytuacja, w której praktycznie każdy kto chce, znajduje zatrudnienie. Pula pracowników, z której mogą czerpać firmy, jest mocno ograniczona, co przekłada się na wysoką liczbę wakatów. Jak informuje Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service, w czerwcu tego roku jedna na pięć ofert pracy była nieobsadzona dłużej niż miesiąc.

– Trudności rekrutacyjne powodują utrudnioną realizację zamówień w firmach, dlatego pracodawcy zaczynają przyciągać pracowników zza granicy. Głównie dotyczy to Ukraińców, którzy w coraz większym stopniu wchodzą na powstające wakaty. Bez ich udziału dziś w Polsce takie sektory jak budownictwo, produkcja czy logistyka, miałyby ogromne trudności z wykonaniem podpisanych kontraktów – mówi Krzysztof Inglot.

News will be here