Problemy Krakowa odstraszają mieszkańców. Zyskuje strefa podmiejska

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Suburbanizacja w dużych miastach coraz bardziej daje o sobie znać. Ludzie poszukują tańszych nieruchomości i większego spokoju, o który trudno w tłocznych miastach. Podobnie jest w aglomeracji krakowskiej, gdzie coraz więcej osób decyduje się na zamieszkanie w Wieliczce, Niepołomicach, Skawinie czy Zabierzowie.

Według danych portalu RynekPierwotny.pl średnia cena nowego mieszkania w Niepołomicach wynosi 4250 złotych za mkw. W przypadku Wieliczki jest to 4950 złotych. Chcąc zakupić dom w Niepołomicach, musimy liczyć się z wydatkiem rzędu 4300 zł/mkw., a w Wieliczce 3500 zł/mkw.

Nie dziwi zwłaszcza atrakcyjność Wieliczki. Po uruchomieniu kolei aglomeracyjnej okolica jest jeszcze lepiej skomunikowana z Krakowem. Biorąc pod uwagę fakt, że za mkw. na pobliskim Bieżanowie czy Prokocimiu musimy zapłacić średnio 5600 złotych, oferta wygląda jeszcze bardziej atrakcyjnie. Dużym zainteresowaniem cieszy się też Zabierzów i Skawina.

Efekt MdM

Jak mówi Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, po rozpoczęciu programu Mieszkanie dla Młodych widoczny był wzrost zainteresowania budową nowych mieszkań i domów pod Krakowem. Dodaje też, że społeczeństwo dostrzega krakowskie problemy.

– Kłopoty Krakowa związane np. ze smogiem i wzmożonym ruchem samochodów dodatkowo zwiększają atrakcyjność podmiejskich terenów. Powiat wielicki w relacji do liczby ludności cechuje się czterokrotnie większą intensywnością migracji na pobyt stały niż cały Kraków – mówi Prajsnar.

Zmiany suburbanizacyjne w Polsce potwierdzają również dane Głównego Urzędu Statystycznego. W przypadku Krakowa w 1995 roku mieszkańcy naszego miasta stanowili 69,4% ludności aglomeracji. W 2014 roku było to już 66,2%, a według szacunków w 2050 liczba ludności w Krakowie będzie niższa niż 60%. Proces suburbanizacji zachodzi jednak znacznie szybciej w Poznaniu, Wrocławiu czy Łodzi. Mimo zmiany proporcji liczba mieszkańców w samym Krakowie także rośnie.

Odstraszają ceny

Dlaczego suburbanizacja postępuje coraz szybciej? Marcin Krasoń, analityk rynku nieruchomości w Home Broker tłumaczy, że w centrach miast i atrakcyjnych miejscach brakuje już gruntów pod zabudowę mieszkaniową, a jeśli są, to ceny wykraczają poza możliwości finansowe większości Polaków. Dlatego też coraz więcej osób decyduje się na zamieszkanie w strefie podmiejskiej, co widzą także deweloperzy.

– Coraz więcej jest chętnych na zamieszkanie w domu, ale w centrum miasta graniczy to z niemożliwością. Jeśli ktoś chce wybudować lub kupić dom w rozsądnej cenie, to wybiera miejsce oddalone od śródmieścia, bo będzie dużo taniej. Dodatkowo taki dom poza miastem niesie za sobą korzyści w postaci czystszego powietrza, spokoju i „sielskości” – tłumaczy Krasoń.

News will be here