Szybszy internet mobilny, wyższe rachunki?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się poprawy szybkości mobilnego dostępu do internetu, a także dodatkowych usług. Nie wiadomo natomiast, jak udogodnienia wpłyną na ceny. Istnieje ryzyko, że za korzystanie z usług będziemy musieli zapłacić więcej. Jest o co walczyć, ponieważ Polacy zużywają łącznie 250 milionów gigabajtów mobilnego internetu na kwartał – szacuje"Rzeczpospolita".

Zakończona w czwartek aukcja częstotliwości dla szybkiego internetu LTE oznacza dla klientów stopniową poprawę szybkości i szansę, że jeszcze w tym roku uda się wprowadzić nowe usługi mobilne. Osoby, które w swoim otoczeniu nie mogły korzystać z LTE w ciągu najbliższych miesięcy mogą spodziewać dostępu do tego sygnału.

Liderem Play

Obecnie operatorzy komórkowi oferują kilka rodzajów prędkości, zależnych głównie od wyposażenia masztu telekomunikacyjnego i możliwości naszego telefonu komórkowego. Największe chęci do rozbudowy technologii LTE Advanced, działającej w oparciu o kilka zakresów częstotliwości wyraża obecnie Play. Jej sieć 4G LTE Ultra oferuje maksymalną prędkość nawet 262 mb/s i obejmuje swoim zasięgiem 66% Polaków.

Orange Polska postawiła już 66 stacji działających w sieci zagregowanej w największych polskich miastach. – Cały czas rozbudowujemy sieć, więc niedługo będzie ich znacznie więcej – zapewnia Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange.

Zapłacimy więcej?

Przed nami jednak kolejne nowości. Operatorzy informują, że planują wprowadzić kolejne usługi oparte na technologii LTE, między innymi: przesył głosu w tej sieci. Wszystko zależeć będzie od tego, jak szybko przyjmą to smartfony.

Wszystko ma jednak swoją cenę. W ostatnich latach operatorzy wydali na częstotliwości dla usług LTE ponad 10 miliardów złotych, więc pojawiają się głosy, że wydatki zostaną częściowo przerzucone dla klientów. – Moim zdaniem już jest to widoczne – mówi "Rzeczpospolitej" menadżer jednego z telekomów.

News will be here