Tony plastikowych śmieci

fot. pixabay.com

„Nie dla plastiku” to inicjatywa, która ma zmienić środowisko, w którym żyjemy. Jej autorzy zachęcają, by zmiany rozpocząć przede wszystkim od siebie.

Rokrocznie produkujemy coraz więcej plastikowych odpadów, które zalegają na naszych wysypiskach. Niestety, pewien procent z nich zaśmieca również oceany i morza, przez co zaburza cały ekosystem. Środowisko, w którym żyjemy, jest coraz bardziej zanieczyszczone i zaśmiecone tworzywami sztucznymi, w tym głównie plastikiem.

Kraków stawia na no waste

Miasto królów jako jedno z pierwszych rozpoczęło walkę z plastikowymi śmieciami. Rok przed unijną ustawą w głowie jednej z krakowskich wykładowczyń zrodził się pomysł na walkę ze zbędnymi tworzywami sztucznymi. Małgorzata Grodzińska-Jurczak postanowiła rozpocząć zmiany od siebie samej, a w ślad za nią poszli jej studenci.

– Staram się zawsze patrzeć na siebie na początku, a dopiero później namawiać do tego innych – tłumaczy Grodzińska-Jurczak. – W trakcie jednej z wizyt w kawiarni zastanowiłam się, po co jest mi potrzebny ten plastikowy kubek i dlaczego go biorę, czy jest mi potrzebna słomka? Przecież mogę wypić swój napój bez niej. Pomyślałam wtedy, że w porządku, zaczynam zmiany od własnego środowiska – wspomina.

Współpraca

Małgorzata Grodzińska-Jurczak jest na co dzień wykładowcą Uniwersytetu Jagiellońskiego w instytucie nauk o środowisku. – Głównym przedmiotem moich badań jest wpływ odpadów komunalnych na środowisko, a najliczniejszym materiałem, który każdy z nas produkuje, jest plastik – tłumaczy.

Prócz koordynatorki w projekcie działają również studenci. – Po pewnym czasie do pomysłu dołączyło dwoje studentów, był to Wojtek Dybek oraz Ania Jurczak. „Nie dla plastiku” stał się naszą prywatną inicjatywą, którą stworzyliśmy, dając swój czas, emocje i energię – wyjaśnia koordynator.

Niechlubne światowe rekordy

Szacuje się, że każdy człowiek na świecie produkuje średnio około 50 kg plastiku w ciągu roku. W Stanach Zjednoczonych średnia ta jest jeszcze wyższa. Amerykanin rokrocznie wytwarza 84 kg plastikowych odpadów. Pod tym względem Europa nie jest w najgorszej sytuacji, ale do ideału też nam jeszcze trochę brakuje, ponieważ zużywamy ok. 30 kg plastiku.

W marcu ubiegłego roku weszła w życie dyrektywa unijna, która proponuje ograniczenia wpływu tworzyw sztucznych na środowisko i zdrowie człowieka. W ciągu kolejnych dwóch lat państwa członkowskie mają obowiązek wprowadzania w życie obostrzeń zawartych w tej dyrektywie. Dzięki temu już niebawem zupełnie znikną z naszych sklepów i kawiarni plastikowe kubki z osobnym wieczkiem, jednorazowe sztućce, słomki, talerzyki i patyczki higieniczne.

Kalkulator osobistego zużycia plastiku

W ramach projektu dostępny jest również kalkulator Omni, który przeliczy zużycie plastiku każdego z nas. Wprowadzając tylko niektóre dane, algorytm pokaże nam, ile plastiku wyrzucamy rokrocznie na wysypiska. Dodatkowo możemy również policzyć, ile kilogramów tworzyw sztucznych wyprodukujemy w ciągu całego naszego życia.

Aby obliczyć, ile zużywamy plastikowych odpadów, musimy najpierw zastanowić się nad tym, jakie mamy zwyczaje zakupowe, tzn. czy zabieramy ze sobą torbę na zakupy, czy też każdorazowo kupujemy plastikowe reklamówki. Jedynie na podstawie kilku informacji Omni potrafi podać nam dokładne dane nt. naszych osobistych, plastikowych śmieci. Autorzy kalkulatora zachęcają, aby bardziej świadomie uczestniczyć w ekologicznym życiu naszego najbliższego środowiska, bo w tym przypadku jednostka ma ogromny wpływ na kształt całości.