Znany producent smartfonów utworzy w Krakowie nowe miejsca pracy

fot. pixabay.com

Kolejna duża firma poinformowała o swoich planach rekrutacyjnych w Krakowie. Tym razem jest to producent smartfonów, tabletów czy notebooków – Huawei. Przedsiębiorstwo planuje zatrudnić w całym kraju 100 specjalistów sprzedaży.

Rosnące potrzeby kadrowe są bezpośrednio związane z rozwojem firmy. Jeszcze pod koniec 2015 roku jej udział na rynku smartfonów wynosił 8%. Obecnie jest to już 23%. Teraz chińskie przedsiębiorstwo poszukuje 100 specjalistów sprzedaży. Rekrutacje będą odbywały się w Krakowie, Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Katowicach, Lublinie, Rzeszowie, Bydgoszczy oraz Białymstoku.

Doświadczenie w sprzedaży

Kandydaci mogą ubiegać się o pracę na dwóch stanowiskach, które różnią się od siebie wymaganym doświadczeniem zawodowym. Chodzi o stanowisko specjalisty ds. sprzedaży oraz regionalnego managera ds. sprzedaży.

W przypadku pierwszego z nich wymagane jest m.in. dwuletnie doświadczenie w sprzedaży czy wysokie zdolności interpersonalnego. Preferowane są również osoby mogące pochwalić się dobrą znajomością języka angielskiego. Manager musi mieć przynajmniej pięcioletnie doświadczenie w sprzedaży, doświadczenie w zarządzaniu około 20-osobowym zespołem, a także musi dobrze znać język angielski. Rekrutacją nowych pracowników zajmie się firma Adecco.

„Inwestycja w lokalny rynek pracy”

– Cieszymy się, że możemy zaoferować nowe miejsca pracy i inwestujemy w lokalny rynek pracy. Zapraszamy ambitnych, przebojowych kandydatów, którzy chcą rosnąć razem z nami w branży nowych technologii i być częścią innowacyjnego biznesu – mówi Dorota Natalia Haller, dyrektor marketingu i komunikacji w Huawei CBG Polska.

Jefferson Zhang, dyrektor generalny w Huawei Consumer Business Group Polska, nie ukrywa zadowolenia z rosnącego udziału firmy na rynku smartfonów. Dodaje też, że nowe zatrudnienia bezpośrednio wpłyną na dalszy rozwój. – Czekamy na kandydatów podzielających nasze ambicje, którzy poczują się dumni z bycia w naszej drużynie i wesprą nas w drodze po palmę pierwszeństwa na polskim rynku – uważa.