Na krakowskich Klinach rozpoczęła się budowa osiedla Essa, które ma na celu realizację idei 15-minutowego miasta.
Na tym obszarze w przeciągu prawie dekady powstać ma ponad dwa tysiące mieszkań. Jak informuje Westa Investments, współinwestor projektu, mieszkańcy będą mieć do dyspozycji liczne lokale i punkty usługowe, sklepy, a także placówki edukacyjne. Deweloper zaplanował przestrzenie pod żłobek i przedszkole. Na terenach zielonych i rekreacyjnych powstaną place zabaw, boiska, a także strefy relaksu i las.
– Usługi i dodatkowe przestrzenie dla mieszkańców są dla nas kluczowe. Już w pierwszym budynku będziemy mieć pierwsze przestrzenie na sklepy, restauracje czy aptekę. Rozmawiając z inwestorami, skupiamy się na tym, by w lokalach powstały punkty naprawdę niezbędne mieszkańcom Klin. Przywiązujemy dużą wagę do tego kto i co chce otworzyć w lokalach usługowych na parterach naszych budynków – informuje Julia Bogdanowicz z Westa Investments.
Rozpoczęła się budowa pierwszego budynku
W połowie lutego inwestor podpisał umowę z głównym wykonawcą pierwszego etapu nowego osiedla, spółką Ruko, która rozpoczęła prace ziemne. – Zakończenie prac budowlanych oraz oddanie do użytkowania pierwszego budynku planowane jest na koniec przyszłego roku. Pierwsi mieszkańcy Essa Kliny będą̨ mogli się̨ wprowadzić́ na początku 2027 roku – mówi Julia Bogdanowicz z Westa Investments.
I etap osiedla to 198 mieszkań́ o metrażach między 26 a 96 metrów kwadratowych. Deweloper informuje, że wszystkie mieszkania będą mieć zainstalowaną klimatyzację, posiadać balkon, loggie albo taras. Parterowe mieszkania są z ogródkami. Ceny za metr kwadratowy zaczynają się od 10,5 tys. zł, czyli dużo poniżej średniej ceny za metr kwadratowy w Krakowie.
Prosto i nowocześnie
Julia Bogdanowicz mówi, że projekt inwestycji to efekt pracy zespołu biura projektowego B2 Studio, „który w swoich założeniach połączył nowoczesność́ z funkcjonalnością̨ oraz harmonijnym wpisaniem budynków w otaczającą̨ przestrzeń́”.
– Inspiracją dla architektów była zarówno współczesna estetyka, jak i kameralny charakter dzielnicy Kliny, co zaowocowało elegancką, ale jednocześnie przyjazną formą zabudowy – stwierdza.
Budynki będą się charakteryzować prostymi i klarownymi liniami, przy czym nie zabraknie detali, które podkreślą ich nowoczesny charakter. – Ważnym aspektem projektu było również̇ maksymalne doświetlenie wnętrz, dlatego wprowadzono duże przeszklenia oraz funkcjonalne balkony, loggie i tarasy, które umożliwiają̨ mieszkańcom kontakt z otoczeniem – tłumaczy przedstawicielka dewelopera.
Rozbudowa infrastruktury
Nowe osiedle nie powstanie w polach bez dojazdu. W porozumieniu z dwoma innymi deweloperami i miastem, zostanie wybudowany całkowicie nowy układ drogowy z infrastrukturą dla pieszych i rowerzystów. Ma to istotnie poprawić sytuację komunikacyjną obecnych i przyszłych mieszkańców Klinów.
Mowa o przedłużeniu ulicy bp. Małysiaka za kościołem, Bartla i dalszej budowie dróg w kierunku południowym, które później połączą się z projektowanym przez miasto przystankiem SKA Opatkowice. Nieoficjalnie mówi się również o docelowym połączeniu całości układu z zakopianką. Zdaniem bowiem inwestorów, jak i przedstawicieli urzędu miasta, „wyrzucenie” ruchu samochodowego w ul. Zakopiańską może znacząco odciążyć całe Kliny.
Po stronie inwestorów jest również zaprojektowanie i uzyskanie decyzji administracyjnych dwóch rond: przy ul. Komuny Paryskiej i Zawiłej, a także przy Zawiłej i Borkowskiej.