News LoveKraków.pl

Przebudowa gmachu PKO odsuwa się w czasie. Inwestor mówi o liftingu

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

J.W. Contruction wycofał wniosek o wydanie pozwolenia na przebudowę konserwatorską gmachu PKO przy ul. Wielopole. Nie oznacza to jednak porzucenia inwestycji.

Formalności związane z wnioskiem o przebudowę zabytku trwają od wiosny 2021 roku. W ramach inwestycji powstać ma pięciogwiazdkowy hotel. W toku negocjacji ze służbami konserwatorskimi ustalono, iż dostęp do najbardziej cennych pod względem architektonicznym i historycznym miejsc, będzie otwarty. Mieszkańcy mogliby korzystać z sali operacyjnej na pierwszym piętrze, gdzie były kasy oraz do skarbca.

W zamyśle w otwartych przestrzeniach będzie można organizować różnego rodzaju wydarzenia kulturalne: odczyty, wystawy czy premiery książek. Jeśli chodzi o podziemia, gdzie w przeszłości trzymana była waluta, powstanie tam kawiarnia. W hotelu będzie również funkcjonować otwarta restauracja.

Spółka jednak do tej pory nie zdobyła pozwolenie konserwatorskiego. – Wniosek w sprawie przebudowy tak wartościowego obiektu stanowi sprawę szczególnie skomplikowaną, wymagającą wszechstronnej analizy, bowiem zgoda na zmianę sposobu korzystania z zabytku, która wiąże się z jego przebudową, musi być poprzedzona kompleksowymi badaniami, ponieważ wszelkie dopuszczone w zabytku przemiany będą nieodwracalne – tłumaczył nam latem 2023 roku Sebastian Stanik, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Wycofany wniosek i co dalej?

Zwróciliśmy się do konserwatora z pytaniem o postępy w rozpoznawaniu wniosku. – Postępowanie zostało umorzone w styczniu 2024 na wniosek wnioskodawcy. Tym samym nie zostało wydane pozwolenie konserwatorskie – informuje Sebastian Stanik.

Nie oznacza to jednak wycofania się z przebudowy. – Inwestor chce odświeżyć projekt i go zaktualizować, bo jednak od pierwszego złożenia wniosku minęły dwa lata. Więcej będziemy wiedzieć za około miesiąc – mówi Piotr Knez z URBA Architects, który odpowiada za projekt i formalności związane z inwestycją.

– Na pewno funkcja pozostaje niezmienna, tak samo kwestia otwarcia dla mieszkańców. Chodzi tu bardziej o taki lifting – większych rzeczy nie zmieniamy – zapewnia Wojciech Rajchert, członek zarządu J.W. Construction.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto