Ponad 4 hektary na mieszkaniówkę. W zamian park rzeczny?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Właściciel działek w okolicach ul. Półłanki zawnioskował o zmianę przeznaczenia terenu z usługowych na mieszkaniowe.

Do urzędu miasta trafił kolejny wniosek o punktową zmianę planu miejscowego. Tym razem chodzi o niezabudowane tereny, ponad pięciu hektarów, położone na wschód od oczyszczalni ścieków, bliżej zabudowań usługowych przy ul. Półłanki.

Właściciel chciałby tak zmienić zapisy planu, aby możliwa była budowa sporego osiedla. Mowa tu bowiem o ponad czterech hektarach. Z tego nawet połowa mogłaby być zabudowana przy wysokości nowych bloków sięgających 39 metrów wysokości.

Właściciel zauważa, że tereny, o których mowa przylegają do miejsca, które w niedalekiej przyszłości ma zostać poddane głębokiemu przeobrażeniu z dzielnicy produkcyjno-usługowej w dzielnice o charakterze mieszkalno-usługowym. – Projekt ZPI co do zasady przejmuje intencję władz samorządowych wyrażoną w obowiązujących dokumentach kierunkowych i sporządzanych dokumentach planistycznych – stwierdza wnioskodawca.

Metro i park dla krakowian

Działki objęte wnioskiem znajdują się na terenie 1U
Działki objęte wnioskiem znajdują się na terenie 1U

Inwestor tworząc projekt zmiany przyznaje, że oparł obsługę komunikacyjną na zapisach w obowiązującym planie miejscowym. Mowa tu o zarezerwowaniu terenu pod linię tramwajową „poprzez znaczące cofnięcie nieprzekraczalnej linii zabudowy wraz z jej dopuszczeniem w terenie”, a także „dopuszczenie lokalizacji metra w całych granicach ZPI”.

W zamian inwestor skłonny jest zagospodarować i przekazać tereny o powierzchni ponad 0,87 ha wzdłuż rzeki Drwiny Długiej.

– Koncepcja zakłada realizację parku zwróconego w stronę rzeki z infrastrukturą urządzeń rekreacyjnych i niewielkich obiektów usługowych, jako terenów zielni publicznej przez co pozwoli na lokalizację infrastruktury społecznej, dostosowanej do docelowej liczby jego użytkowników, zgodnie z intencją zarówno ustawodawców jak i władz samorządowych – informuje wnioskodawca. Opłata planistyczna miałaby wynieść ok. 5,5 mln złotych.

Dokumenty trafiły do urzędu miasta 20 listopada. 13 grudnia prezydent Krakowa skierował wniosek pod obrady rady miasta, gdzie samorządowcy podejmą decyzję o tym, czy miasto powinno przystąpić do sporządzania planu.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bieżanów-Prokocim